i kupiłem taką Sigme w Fotojoker - z zafajdanymi papierami ,na dodatek wymacany ze aż się kleił od innych paluchów , uprzednio szukając sztuki bez FF ( bo w okolicznych sklepach chyba wszystkie Sigmy mają tą przypadłosc ). zniechęcony wysyłką do kalibracji w końcu nie było wyjscia trzeba bylo wysłac do kalibracji i pożegnać sie z body na dwa tygodnie . od tego momentu jest to prawie ze podstawowe szkielko .