Kiedyś na podstawie czytanych opinii nie podchodziłem do C 17-40 L.Są jednak obiektywy, którym tak zafajdano papiery (Sigma 50/1,4; C24-70/2,8L) że w ogóle bałbym się do nich podchodzić .
Z ciekawości pożyczyłem na chwile od kolegi i natychmiast kupiłem.Sprzedałem skupiając sie na stałkach i myślę że jeszcze kiedyś kupię z powrotem.
To nie jest w ogóle istotne jak komuś szkło się podoba i sprawdza.Ważne jak my je ocenimy i wykorzystamy.
W sklepie można sprawdzić czy szkło jest sprawne.Próby wymagają czasu i warunków.Warto mieć możliwość zwrotu w razie niepowodzenia.Dobrze przedtem byłoby pobawić się np.pożyczonym.