Właśnie dlatego opanowanie sprzętu jest takie ważne. O czym cały czas jakby piszę. Wiesz że idziesz/płyniesz do jaskini - od razu wyjmujesz lampę , ustawiasz wszelkie możliwe kompensacje i wysoką czułość. Robisz kilka fot przy różnych ekspozycjach , również "na światła" , i montujesz w programie , nawet jak będzie przesunięcie - to na warstwach spokojnie to wyprostujesz. Ale do tego potrzebny jest warsztat o którym cały czas mówię. Statyw w jaskini się przydaje ale nie jest konieczny, nikt od ciebie nie wymaga jasnych skał hen daleko - przy wylocie z jaskini w morze.