Po pierwsze są kompensacje niedoświetlenia i prześwietlenia - po drugie sa jeszcze dwa sposoby jeden HDR - skoro już ze statywu, druga podobna - jeszcze z czasów fotografii analogowej - naświetlanie na światła i na cienie później składasz oba i jest jak trzeba. Tę technikę najbardziej lubię, bo HDR nieco nienaturalny jest i poprawiać go trzeba.
Dodatkowo można jakieś elementy lampą doświetlić. Przy ISO 1600 CZY 3200 to całkiem spory kawałek ściany...
najeli :O tym mowy nie było, a na zdjęciu nie widziałem... poza tym mgła sięgająca nad szczyty Himalajów? No nie wiem... załóżmy że tak było - w takiej sytuacji mogę tylko przeprosić ... ale jakby się wspiąć i przyświecić lampą... :-D :-D :-D :-D"zrobię szczyty w słońcu nawet jak to słońce jest za chmurami i mgła pokrywa równo wszystko?!"