Wątek przejrzany i widać że doświadczenia w fotografowaniu jeszcze koledze brakuje. O ile w dobrych warunkach zdjęcia jeszcze jakoś wyszły (puszka sobie poradziła) , o tyle w gorszych lub trudniejszych - kolega sobie już nie radził. Mimo to kilka zdjęć jest wartych uwagi. Szkoda jedynie tych oświetlonych szczytów himalajów , jako częściową rekompensatę przyjmuję mnichów na dachu na tle wspomnianych...
Warto ćwiczyć, bo wstyd z taką puszką i optyką chodzić i nie umieć fot robić. ;-)