Nie chce ciagnac juz tego OT... ale jednak dziwne wydaja mi sie te doswiadczenia. W domu mam 4 notebooki (od 286 poczynajac), na uczelni jest ich kilkadziesiąt (praktycznie na każdych zajęciach) do tego laptopy znajomych i we wszystkich widziałem albo tylko USB albo zadne z dwojga. Co pradwda zaden z tych notebookow nie jest high end i nigdy nie byl (nwet w czasie produkcji) i byc moze to jest przyczyna, jednak maja wystarczjace prametry by byla mozliwosc komfortowej pracy w wiekoszosci oprogramowania. NIe mowiac juz o PC w ktorych to tylko nowoczesnych i na dodatek drogich plytach glownych jest FIRE WIRE i to najwyzej dwa zlacza...
No nic, ja daje za wygrana, byc moze macie racje a ja mialem poprostu dziwne - nieplene dsowiadczenie w temacie fire wire, nie bede juz dalej psul tego zacnego tematu na temat tego co nasz czeka po tym jak ozenilismy sie z Canonem.