Cytat Zamieszczone przez czornyj Zobacz posta
A co za różnica? Efekt jest jaki jest - to zdjęcie nie kazanie, nie oceniamy zatem pobudek, a wizualną sferę przekazu przedstawień. A jeśli nawet idzie o pobudki, to z tego co piszą koleś tworzył do szuflady.
Tak samo byś odbierał te zdjęcia, gdybyś wiedział, że efekt w 100% pochodzi z PSa ?

Cytat Zamieszczone przez Bolek02 Zobacz posta
Tego typu twórczość to IMHO nie "landszafcik" i nie ma tu nic do podobania się
To jeszcze jedna forma przekazu, choć nie każdy ją akceptuje, ale jest wizją autora.
Jak wyżej. Chyba każdy z nas patrząc na te zdjęcia ma cały czas z tyłu głowy świadomość nieszczęścia tego człowieka i to potęguje odbiór omawianych "obrazków". Właśnie to mam na myśli pisząc o pobudkach działania autora. Okalecza się dla spotęgowania efektu, czy utrwala coś co i tak by się wydarzyło, jak robią to na przykład korespondenci wojenni.