Zamieszczone przez zanussi
A co to ma wspolnego z zaparowywaniem o ktorym piszesz w poprzednim poscie i kontekscie uszczelnien?
Mam potwierdzone opinie od znajomych (nie tylko od tego jednego) ze w dzunglach nawet nieprofesjonalna lustrzanka cyfrowa i obiektyw bez uszczelnien - wytrzymuja, bez zadnych zaparowan. Podobnie na pustyni wytrzymuja pyl i piasek (vide CYNIG). Uszczelnienia daja tylko bardziej spokojna glowe.
Zdecyduj sie czy piszemy o warunkach focenia i wytrzymalosci sprzetu czy o ryzyku kradziezy... w przypadku drugiego tematu to nie ma zwiazku z uszczelnieniami![]()