Cytat Zamieszczone przez MariuszJ Zobacz posta
Zawsze się uśmiecham, jak to czytam. Jedna działka światła to "przepaść", przy której bledną nawet dwie działki między 2.8 a 1.4

Dla tej "przepaści" godzimy się na wszystko - ciężar i gabaryt worka kartofli, kotleciarski zakres i jakość która niestety ma się nijak do podobnego worka kartofli w konkurencyjnym systemie.

Dla amatora takiego jak ja 24-70/2.8 jest bezużyteczne. Zastępuje je kilkukrotnie tańszym obiektywem typu 50/1.4, a jakbym chciał wydać większą kasę, zaśliniłbym się do 35/1.4.

Podobnie jak Jablam, tęsknię w konkurencyjnym systemie za 24-105L.
Właśnie między innymi z tych względów, o których piszesz wybrałem T28-75. Mam jaśniej i lżej (zarówno dla karku, jak i portfela). Niestety ale róznica między f4 a f2.8 jest dla mnie zauważalna (nie jest przepaścią, ale jest zauważalna).