Tamron fajnie wypada w testach i faktycznie ostrość ma świetną, ale kontrast, kolory i to tego "czegoś" co mają elki już nie ma.
Tamron fajnie wypada w testach i faktycznie ostrość ma świetną, ale kontrast, kolory i to tego "czegoś" co mają elki już nie ma.
ten Tamron to truchło. miałem. sprzedałem. więcej nic spod znaku T nie kupię.
po tygodniu miał luzy na pierścieniach. AF wolniejszego nie miałem nigdy. wykonana gorzej niż zabawki mojego syna.
[fotolog] faj3r.blogspot.com
[galeria] www.tgf.art.pl
----
EOS 40D | EF 17-40 f/4L | EF 50 f/1.4 | EF 70-200 f/4L | 430ex II | Manfrotto 055ProB + 141RC
Stoję przed podobnym dylematem, czyli jaki standard zoom pod FF. Wybrałem 24-105 + 50/1.4, czas pokaże czy słusznie. Na cropie mam 17-50 i ogólnie jestem zadowolony, ale:
- pomimo, że obiektyw jest od cichego i na 2.8 wśród innych wypadał najlepiej, to imho ta przysłona jest w nim nieużywalna i na palcach jednej ręki mogę policzyć zdjęcia jakie na niej zrobiłem - zawsze w takich sytuacjach sięgałem po plastik fantastic (50/1.8).
- szeroki kąt tamrona to jakaś masakra, kit chyba wypada tu lepiej. o ostrzeniu na szerokim trzeba zapomnieć, działa tylko ostrzenie na 50mm i przekadrowanie (dobrze, że chociaż się da)
- ogólnie mechanicznie nie jest w sumie aż tak tragicznie, ale to nie USM,
- nie zrozumcie mnie źle - tamron to niezłe szkiełko, można z niego sporo wycisnąć itd. itp., ale pierwsza lepsza Lka bije go na głowę. I to są różnice, które widzi moja żona na pierwszy rzut oka (kontrast, kolory).
Nie wiem jak T 28-75 na FF, pewnie też dobrze, ale to nadal podobna konstrukcja do 17-50 o podobnych ograniczeniach.
24-70 jest za ciężkie i do moich zastosowań (rodzina, podróże i stocki) nie widzę dla tego szkła uzasadnienia. Może dla niektórych 1 stop to dużo, ja uważam że jak jest już tak ciemno to jednak bezpieczniejsze jest 1.4.
24-105 + 50/1.4 to super zestaw i żaden Tamron do pięt mu nie podskoczy.
ciesz się nim i rób zdjęcia 8)
[fotolog] faj3r.blogspot.com
[galeria] www.tgf.art.pl
----
EOS 40D | EF 17-40 f/4L | EF 50 f/1.4 | EF 70-200 f/4L | 430ex II | Manfrotto 055ProB + 141RC
Jeszcze nie mam, będzie soon![]()
miałem c24-70 i sprzedałem bo mydlił na długim końcu - dwa miałem i były takie same. tamron jest ostry jak brzytwa - czyli dużo lepszy od canona. ale niestety szybkość AF nie powala. teraz mam c24-105 i byłby fajny gdyby nie ta ciemność.
canon
[fotolog] faj3r.blogspot.com
[galeria] www.tgf.art.pl
----
EOS 40D | EF 17-40 f/4L | EF 50 f/1.4 | EF 70-200 f/4L | 430ex II | Manfrotto 055ProB + 141RC
Sorry, ale chcę ponownie wywołać ten temat i poznać Wasze zdanie (może zwiększyła się liczba użytkowników). Chodzi mi o wybór pod FF.
- tamron 28-75 - cena, jasność i zasadniczo obecnie już raczej przy zakupie nowego brak problemów z ostrością (lub możliwość znalezienia dobrego egzemplarza);
- canon 24-70 - klasa sama w sobie, tylko dlaczego ta cena i ciężar?
- canon 24-105 - niby szkło o idealnym zakresie i budowie pod 5d mkII, tyle tylko że dlaczego takie fatalne światło?
Piszę o wykorzystaniu amatorskim (żadnych ślubów! :-) ), czyli podróże, przyroda, trochę wnętrz, czasem portret. Generalnie uniwersalne szkło, można nazwać nawet "spacer zoom". I wychodzi mi zdecydowanie, że jednak Tamron. Ale, ... no właśnie jak sądzicie? Z jedenj strony za krótki, z porzodu brakuje 24mm. Za to lekki, ostry i przyjemny cenowo. Błagam tylko nie piszcie o godnych stałkach czy innych obiektywach typu 28-135, bo pytanie wydaje się mi konkretne. Będę wdzieczny za opinie użytkowników FF.
Dodam, że z jednej strony mam 17-40L z drugiej T70-200. I jeszcze jedno wyjście, coraz częściej się zastanawiam, czy właśnie te dwa szkła przypadkiem w całości nie zaspokajają moich potrzeb, więc moze dylematu pomiędzy przytoczoną wyżej trojką w ogóle nie ma?
Przy podróżach, przyrodzie, wnetrzach i portrecie uważasz że światło 4 to fatalne? (na ile wykorzystasz światło 2.8 w krajobrazie? Podejrzewam, że i tak będziesz przymykał znacznie wiecej niż 4) O ile w portrecie jest to jakiś argument - choć GO z 1.8 nie zawsze jest pożądana, kwestia gustu, to uważam, że w innych przypadkach F4 jest jak najbardziej ok a do tego ratuje Cię stabilizacja. Przy 5D (II) 24-105 jest fajnym uniwersalnym szkłem "do wszystkiego"... Chcialbym mieć podobne w Nikonie.
Jarek
----------------------------------------
Moje pstryki na www.jblaminsky.com od 1 lutego 09 -swiat Eli i Kanona zamienilem na swiat Nikkorow...i dzisiaj nadal nie żaluje