To jasne, tyle, że musi być ktoś zorientowany w polu widzenia, kto klaśnie, stuknie. mlaśnie, tupnie lub coś w tym rodzaju. Jednak przy filmowaniu ad-hoc zwykle nie ma takiej mozliwości.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jak tam zupełnie zielony jestem jeśli chodzi o filmowanie, ale onegdaj przeczytałem, że niektórzy synchronizują dźwięk z rejestratora audio z obrazem, korzystając właśnie ze ścieżki dźwiękowej nagranej przez aparat (ponoć jest to dosyć powszechne wśród użytkowników 5D II i jak najbardziej jest do tego soft). Z punktu widzenia algorytmu mnie się to wydaje jak najbardziej wykonalne.