Cytat Zamieszczone przez xsardas Zobacz posta
Tyle że działając legalnie nie jesteś w stanie zarobić na ZUS zleceniami po takich cenach jak studenci...
Ale nikt nikomu nie każe brać tych zleceń co biorą studenci.
Cytat Zamieszczone przez xsardas Zobacz posta
A dorabiając tak do pracy nie możesz przekroczyć 3-5 zleceń w ciągu roku żeby się US nie przyczepił.
Bo czemu? Nie ma w Polsce przepisu, który zabraniałby prowadzenia działalności będąc jednocześnie pracownikiem. Nawet ZUS wtedy jakby mniej pazerny.
Cytat Zamieszczone przez xsardas Zobacz posta
Nie wiem może mieszkam na innej planecie ale 2000 zł za materiał ze ślubu obejmujący cały dzień od przygotowań do oczepin plus plener plus fotoksiążka, która w zakupie kosztuje 200+ zł nie licząc czasu poświęconego na jej złożenie oraz czasu i kosztów związanych z obróbka to chyba nie jest dużo?!
Może mieszkam na innej planecie, będzie ze dwadzieścia km., ale dziennie spotykam setki osób dla których 2k zł to 1,5 miesiąca pracy bez opłat, jedzenia, picia i innych tego typu fanaberii. Choćbyś do reportażu dorzucił im pieszą wycieczkę do Hiszpanii i tak ich nie stać na fotografa za dwa kilo. Studenci w swojej cenie też nie dają wodotrysków. Dają zdjęcia i nic ponad.
Cytat Zamieszczone przez xsardas Zobacz posta
Na wódkę wydaje się często ponad 3500 zł i jakoś nikt nie marudzi że drogo! A co zostaje po weselnej wódce? Nic poza paskudnym kacem...
Pamiętaj, że to jest wesele. Tam ludzie mają się bawić. Bez wódki ciężko, ale bez fotografa się da. Tym bardziej, że niektórzy już mają kamerzystę i wolą jednak film...
Nie chcę nikogo przekonywać że ma robić po 800, ale też nie uważam za sensowne biadolenie na tych co robią. Oni nie psują rynku, nie odbierają wam zleceń, celują jedynie w innego klienta.