Samochodzik i ślad po oponie![]()
Samochodzik i ślad po oponie![]()
Sorry, musze cie rozczarowac...Zamieszczone przez das
Zdjecie jest jak najbardziej prawdziwe, nie ma w nim nic
wmontowanego. Pudlo :-(
A jaki to byl w koncu obiektyw?Zamieszczone przez snowboarder
Czarna puszka i gruszka... www.andee.nwz.pl
no jak to, 24-70 f2.8L zdjecie robione przy f2.8Zamieszczone przez Andee
(powinno byc fatalne jesli wierzyc we wszystko, co co niektorzy
pisza o tym obiektywie ;-) )
Witam
Odnośnie omawianego obiektywu, ta fotka nie daje mi spokoju. Cena obiektywu dosyć spora, a jakość foty zachęca do kupna.
muflon - zgoda, trudno jest zrobić fotki odpowiednio do siebie pasujące, ale już zmontowanie tego w szopie (mówię o tej konkretnej fotce) nie jest mistrzostwem świata. Jak to raczył zauważyć Pikczer - zrobienie tego w Illustratorze, to by było mistrzostwo
Całość potraktowana Levels w półcieniach na 2.0.
Osoby mające źle skalibrowany monitor powinni już dostrzec różnice w kolorystyce. Bardziej widoczna staje się też różnica ostrości samochodu i piasku w obszarze GO.
Ślad opony:
Wygląda na coś położonego na piasku (i dosyć sztywnego) niż na właściwy ślad. Dla mnie wygląda to jak ślad opony ewentualnie czołgu, ale wyszparowany z innego obrazka.
Przy tylnym kole widać obszar wycięty, przy przednim też nagle się kończy (widać różnice w kolorystyce).
Lewe przednie koło:
Dla mnie nienaturalnie wpasowane w piasek.
Teren za kołem - na lewo od koła - (widać to lepiej na całej fotce) jakby jakiś nienaturalny, biorąc pod uwagę spadek terenu, który widać przed kołem.
Ogólnie:
Nie gra mi coś ze światłami i cieniami, szczególnie w okolicach samochodu.
Opony jakieś takie czyściutkie (być może ślady piasku wiatr wywiał) i brak innych śladów opon, jakby samochodzik postawił tam ktoś dźwigiem (być może przechodzący ludzie je zadeptali).
Mam też inne wątpliwości, ale te powinny wystarczyć.
Być może to nieszczęśliwy przypadek i opisywane obszary tak nienaturalnie wyglądają, a fotka faktycznie jest oryginalna.
Z drugiej strony, jeśli to montaż, to nie powinniśmy liczyć na to, że autor się do tego przyzna, raczej będzie iść w zaparte, że to oryginał.
W świetle powyższych wątpliwości nie należy tej foty jednak traktować jako sampla z obiektywu Canon EF 24-70mm f/2,8L USM.
Niezależnie od tego czy to montaż czy nie - fota mi się podoba.