za samo sprawdzenie dlaczego sokowirówka nie działa chciał 50 zł czyli ponad 25% ceny nowej sokowirówki.
Trudno żeby chciał mniej, toż to nawet porządna roboczogodzina pracownika nie jest...
Do pewnego pułapu cenowego po prostu nie opłaca się naprawiać, ot postęp i era made in China.
Gdybyś zapłacił za sokowirówkę ze 2 tysiące, to chyba odżałowałbyś te 5 dych?
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it