Dzięki za odpowiedzi.
W pierwotnej wersji założyłem, że szukam monitora do 2000zł, po wgryzieniu się w temat, gdy okazało się, że za te pieniądze właściwie nic ciekawego kupić nie można zdecydowałem się na górny pułap ok. 3000zł. Odrobinę droższy jeszcze udźwignę, ale na monitor za ponad 4 tys. zł mnie po prostu nie stać. Aczkolwiek z przyjemnością i zazdrością czytałem recenzje i opinie posiadaczy EIZO ColorEdge CX240. Mam wrażenie, że to na prawdę ideał, na który warto kiedyś odłożyć. Podejrzewam, że jest to na tyle świeży produkt, że na żadne używki liczyć nie można (o ile w ogóle warto "lepszy" monitor kupować używany)..?
Czy nie da się czegoś o podobnych parametrach, a jeszcze w granicznej dla mnie cenie znaleźć wśród większych monitorów. Ze względu na pewną uniwersalność jakiej oczekuję od nowego monitora nie chciałbym jednak mniejszego niż 24", stąd proszę o rewizję podpowiedzi ;-)