Ów efekt się zmienia zależnie od odległości patrzenia. IPS jest wrażliwy na kąt widzenia. Nawiasem mówiąc, moim zdaniem, nie ma w ogóle sensu badać nierówności w ten sposób NEC-ów PA. Nie w kontekście wizualnej równomierności w czasie pracy. Problemem jest nie tyle nierówność panelu, która w PA jest bardzo dobra, a z uwagi na różnicę kąta między prostą prostopadłą do ekranu do oka i między okiem a prostą do narożnika. Nierówność będzie zawsze i będzie duża. Wynika z zupełnie czego innego niż równomierność rozświetlenia panelu i jest o rząd wielkości większa - bardziej uciążliwa. Kluczem widoczności lub nie widoczności takich rzeczy jest, tłuczone przez mnie od lat, światło w pracowni. Nie ma drogi na skróty. Sprawy nie załatwia ustawienie monitora na 30 nitów. MUSI być światło w pomieszczeniu, inaczej monitor z potencjałem, może być rozczarowaniem.