W czym nosić sprzęt - część II

[marfot]

Czy ktoś ma doświadczanie z torbami/pokrowcami typu insert, które chronią sprzęt ale przenoszone są np. W turystycznym plecaku? Mogłoby jakiś model tego typu polecić ewentualnie z doświadczenia odradzić?

Kiedyś rozpoznawałem taki temat do przewożenia sprzętu w bagażu ale nie mogłem wyrozumieć co dalej zrobić z tym "insertem" po wyjęciu.
W rezultacie kupiłem małą, kanciatą torbę Lowepro Event Messenger 150, którą wypakowuję sprzętem i wkładam do bagażu lub do plecaka turystycznego ale po wyjęciu mam zwykłą torbę foto. Mogę z nią chodzić, jest trochę wodoodporna.

[michalab]

Ja używałem turystycznego plecaka Deuter Futura 28 do przewożenia w samolocie i noszenia w tropikach. Zamiast inserta używałem jednak neoprenowych skarpet - po prostu ciężko było znaleźć pasujący idealnie insert, który by to jeszcze pomieścił. Niestety ale w porównaniu do rozwiązań typu Lowepro flipside to była mordenga.

Robiłem podobnie bardzo długo, jednak z plecakiem z siatką dystansową i wolałem to rozwiązanie od flipside, który po prostu był dla mnie niewygodny w noszeniu, choć dostęp do sprzętu oczywiście był wygodniejszy we flipside.

W rezultacie kupiłem małą, kanciatą torbę Lowepro Event Messenger 150, którą wypakowuję sprzętem i wkładam do bagażu lub do plecaka turystycznego ale po wyjęciu mam zwykłą torbę foto. Mogę z nią chodzić, jest trochę wodoodporna.

A teraz robię podobnie, tylko że torbę mam mniejsza niż wspomniany model (Camrock City XG40). Chodzę z torbą przewieszoną przez ramię, jak czeka mnie forsowny marsz to pakuję do plecaka licząc się z tym, że zdjęć zrobię dużo mniej lub wręcz wcale.

A coraz częściej aparat z przypiętym naleśnikiem wkładam do kieszeni na pasie biodrowym i to jest najwygodniejsze. Jak jeszcze wymyślę, gdzie wtedy pod ręką trzymać drugi obiektyw, albo wymienię tele na mniejsze, to z toreb może zrezygnuję.