#Kmeg - dokładnie, plecak turystyczny top, jak to się mówi.

Co do jazdy na rowerze to ja mam zwykły plecak "szkolny", który mam z 20 lat już i działa. Po prostu kładę ręcznik jakiś na spód, albo koszulkę, gdybym niechcący za mocno odkładał plecak na asfalt, co by aparatem nie uderzyć, bo dno plecaka to zwykły materiał cieńki. Tak to też leży sobie luźno. Nie widzę tu jakiegoś problemu.

Osobiście mam Lowepro 202AW jak biorę aparat + 2 obiektywy gdzieś na krótki, rodzinny wypad (tj spacer jakiś bardziej), jak na dłuższy miejski trip, to mam jakiś Lowepro po dziadku żony, Trekker coś tam, ale pojemny jest. W góry no to tylko turystyk, czyli w moim przypadku Gregory Zulu 40.