Strona 5 z 6 PierwszyPierwszy ... 3456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 54

Wątek: "Fotoreporter" do portalu miejskiego. Pytanie

  1. #41
    Pełne uzależnienie Awatar _igi
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 035

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez CyrJak Zobacz posta
    Kolego proszę, nie psuj rynku. Miejski portal jeżeli cokolwiek Ci da, a w to wątpie, to będą to marne grosze. Wybicie się z czegoś takiego jest niemożliwe, szkoda czasu pieniędzy i sprzętu. Po co podcinać gałąż na której wszyscy siedzimy?
    Ja w tym żadnego psucia rynku nie widzę, takie realia. Klient chce mieć "produkt", ale nie chce za niego płacić, więc siłą rzeczy nie zapłaci ani amatorowi, ani profesjonaliście z wyrobioną marką.

    Sam nie lubię pracować za darmo i zwykle tego nie robię, jednak są takie projekty, gdzie pracuje się tylko i wyłącznie na renomę. Inaczej się pokazuje portfolio ze zdjęciami znajomych, a inaczej ze zdjęciami z okładek pism.

    Umowa o wolontariat ma taką zaletę, że przynajmniej masz podstawy, na których możesz później działać. Nie wiem jak jest w tej branży, ale mi często udaje się bardzo dużo załatwić tylko i wyłącznie za sprawą redakcyjnej etykietki i zdobytych tam kontaktów.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Goomis Zobacz posta
    apropo psucia rynku... robiąc dla portalu miejskiego? No bez jaj...
    Poza tym ostatnio tak myślałem, może im więcej będzie gównianych zdjęć napstrykanych przez "fotografów" byle czym i byle jak to tym bardziej te dobre będą się wybijać?
    Coś w tym jest, z tym że zawsze, w sumie tu nieważne w jakiej profesji, najpierw masz pracę, bo jesteś tani, potem masz kasę, bo jesteś dobry.

    Sam aktualnie zbieram materiał do portfolio, mimo że, jak wcześniej powiedziałem nie pracuję za darmo, jeśli mam propozycję foty do reklamówki prasowej za grosze, to to wezmę, bo (moim zdaniem) fota wykorzystana, jako okładka / reklama czy cokolwiek jest warta na starcie więcej, niż "golas". Nie trzeba pokazywać nawet jak to wyglądało, wystarczy wspomnieć kiedy, gdzie i dla jakiego pisma, od razu inaczej to wygląda
    Ostatnio edytowane przez _igi ; 08-11-2011 o 23:22 Powód: Automerged Doublepost
    5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto

  2. #42
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    przecież można się uczyć, nie oddając swoich zdjęć za darmo ludziom, którzy na nich zarobią
    i nie nazywaj tego wolontariatem, bo to nadaje zły kontekst temu słowu - ten portal na tym zarabia
    a oddawanie zdjęć za darmo przemyśl tylko w wypadku konkretnych organizacji, które nie działają dla zysku, ale jakiegoś wyższego celu

    ze swojego doświadczenia - też coś takiego robiłem w czasie praktyk dziennikarskich. wyniosłem z nich tylko to, że nie chcę tego robić zawodowo.
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  3. #43
    Uzależniony Awatar xsardas
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Wrocław / Szczecin / Świnoujście
    Wiek
    40
    Posty
    731

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez krisnrj Zobacz posta
    Rozumiem że 92 w nicku to rocznik - młodzi zawsze chcą wszystko na już i za maksa
    Wiesz życie ma ograniczona długość więc jak chcesz zwlekać ze wszystkim to proszę bardzo A żeby to ładnie uzmysłowić matematycznie proszę... 480 to liczba wypłat w ciągu Twojego życia zawodowego licząc że zaczynasz w wieku 25 lat, a kończysz w wieku 65.

    Cytat Zamieszczone przez Bialy_92 Zobacz posta
    Powoli tutaj pojawiają się odpowiedzi tak jakbym poszedł do jakiejś szkoły i szukał praktyki, i nagle wszyscy mnie od tego odganiają bo oni mają taka pracę też i ja stanowię konkurencje dla nich. Panowie nie o to mi chodzi.
    Widzisz bo niestety po tej stronie lustra znajduje się 90% ludności świata, nie dziwi więc fakt że wypowiadający się tutaj ludzie boja się o swoją du*ę.

    Ja ujmę to inaczej, jeżeli masz czas i chęci to spróbuj bo tylko wtedy się o czymś przekonasz kiedy sam tego spróbujesz. Jedynie spisz umowę i zachowaj wszelkie prawa do zdjęć dla siebie, a wszystko będzie dobrze

  4. #44
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Bydgoszcz.
    Posty
    3 468

    Domyślnie

    Wiesz życie ma ograniczona długość więc jak chcesz zwlekać ze wszystkim to proszę bardzo A żeby to ładnie uzmysłowić matematycznie proszę... 480 to liczba wypłat w ciągu Twojego życia zawodowego licząc że zaczynasz w wieku 25 lat, a kończysz w wieku 65.
    Hmmm.....Ale jak za te pierwsze parę wypłat kupić to na co inny wydał 480 wypłat?
    Matematycznie...

  5. #45
    Uzależniony
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    850

    Domyślnie

    Nie spróbujesz to się nie dowiesz. Jak nikt Ciebie nie wkręci w ten biznes, to sam musisz to zrobić. Jak załapiesz się nawet za darmo, będziesz miał okazję poznać środowisko. Jak się Tobie uda, to z czasem powiesz że to koledzy wypowiadający się wyżej "psują rynek" bo pytanie jest "co i dla kogo jest podłogą albo sufitem". Lepiej skup się nad dokładnym przeczytaniem umowy, aby ten wolontariat nie okazał się dla Ciebie wyrokiem, w którym np. nie wykorzystasz żadnego zdjęcia robionego w okresie trwania umowy do celów prywatnych. Będziesz robił dobre zdjęcia i dobrze się promował, zajdziesz daleko, dyskutując tutaj "chciałbym, ale się boję, co sądzicie" nic nie osiągniesz.

  6. #46
    Początki nałogu
    Dołączył
    Nov 2010
    Miasto
    Wwa
    Wiek
    43
    Posty
    365

    Domyślnie

    Nie mówię zwlekać - ale nie liczmy na to że pojawiamy się znikąd, z niczym i chcemy wszystko, zewsząd...

    Przydałoby się już powoli podsumować wątek bo dyskusja niepotrzebnie się rozciąga a im dalej w las tym mniej... sensu.
    Z T-shirt'ów to noszę XL, ale ze szkieł to i L wejdzie

  7. #47
    Uzależniony
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    850

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez janmar Zobacz posta
    Hmmm.....Ale jak za te pierwsze parę wypłat kupić to na co inny wydał 480 wypłat?
    Matematycznie...
    Uwzględniając podatek czy nie ?

  8. #48
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    32

    Domyślnie

    Sprecyzujmy:
    - nazywajmy wolontariatem działanie na rzecz podmiotów niekomercyjnych, np. zdjęcie dla znajomej (także drużyny piłkarskiej), koleżanki, jakiegoś stowarzyszenia
    - nie nazywajmy wolontariatem działalności na rzecz podmiotów ze sfery komercyjnej, które chcą docelowo zarabiać a swojej działalności!

    O tym czy zdjęcia są dobre, nie decyduje obiekt fotografowany! Można zrobić świetne zdjęcia piłkarskie drużyny podwórkowej! I jak najbardziej zrobić to charytatywnie!

    Ale fotografowanie meczu, gdzie wszyscy, od piłkarzy, poprzez obsługę stadionu, relacjonujące to media, zarabiają kasę ale fotograf robi to za darmo - to nie jest wolontariat! To coś innego...

  9. #49
    Coś już napisał
    Dołączył
    Nov 2008
    Miasto
    Koszalin
    Wiek
    47
    Posty
    87

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vter Zobacz posta
    Sprecyzujmy:
    - nazywajmy wolontariatem działanie na rzecz podmiotów niekomercyjnych, np. zdjęcie dla znajomej (także drużyny piłkarskiej), koleżanki, jakiegoś stowarzyszenia
    - nie nazywajmy wolontariatem działalności na rzecz podmiotów ze sfery komercyjnej, które chcą docelowo zarabiać a swojej działalności!

    O tym czy zdjęcia są dobre, nie decyduje obiekt fotografowany! Można zrobić świetne zdjęcia piłkarskie drużyny podwórkowej! I jak najbardziej zrobić to charytatywnie!

    Ale fotografowanie meczu, gdzie wszyscy, od piłkarzy, poprzez obsługę stadionu, relacjonujące to media, zarabiają kasę ale fotograf robi to za darmo - to nie jest wolontariat! To coś innego...
    Tu się w pełni zgadzam. Ja też raz robiłem foty na meczu kosza, w zastępstwie kolegi który to robi zwykle ale miał w tym czasie zabieg kolana. I mimo że moje fotki nie były na poziomie zawodowców, i że robiłem je pierwszy raz nikt (ani PLK, ani drużyna z którą kolega jest związany) nie pomyślała by mi nie zapłacić. Zdjęcia nie były wybitne, ale są w galerii i były wykorzystane w wiadomościach sportowych, i kasa się należy.
    http://plk.pl/pl/8,zdjecia/562,Kotwi...-Koszalin.html
    To są te zdjęcia żadna rewelacja,(ani się na sporcie nie znam, ani interesuję, to był pierwszy mecz koszykówki jaki w życiu obejrzałem) ale mimo wszystko nie pracujmy za darmo.
    Magia zdjęć

  10. #50

    Domyślnie

    Przyjrzałem się dyskusji i chciałbym dodać swoje 3 grosze gdyż widzę że zdania są podzielone.

    Niestety era cyfrowa bardzo spolularyzowała fotografowanie i wytworzyła domorosłych "fotografów" o bardzo dużych brakach kultury osobistej i jeszcze większym braku znajomości jakichkolwiek podstaw fotografii, kompozycji jak i obsługi aparatu.

    Ale dzięki temu jest też znaczący rozwój fotografii, nowych technik, ustalanie jakiegoś poziomu.
    Większość osób w tym wyścigu odpada albo stoi w miejscu.

    Ale do rzeczy.
    Zastanówmy się chwilę co odróżnia nas od "foto pstryków" których jest pełno?
    Że zdjęcia to nasza pasja a nie powód do lansu...

    Każdy z nas kupił sobie aparat dla siebie, więc ryzyko zużycia mamy "w pakiecie".
    a w przypadku aparatów cyfrowych załóżmy do 3 tys zł gdzie uważamy za zużycie 50 000 klatek to jedna klatka kosztuje nas ok 6gr na danym wydarzeniu zrobimy ile? 100zdjęc? z czego z5-10 bedzie fajnych i będziemy mogli zamieścić je we własnym portfolio czyli wydamy 6zł na ciekawy materiał który może przynieść nam po pewnym czasie profit.

    Trzeba rozwijać się,budować portfolio ale nie popadać w paranoje:
    możemy zrobić zdjęcia w ramach wolontariatu na fajnym koncercie,wydarzeniu na które trzeba by wykupić wejściówkę(która nie jest tania) a i tak nie dostaniemy sie tam gdzie fotoreporterzy mają dostęp - czyli mamy średnie jak nie słabe zdjęcia.
    A poświęcając własny czas i zużycie sprzętu na poziomie <10zł mamy fajny materiał którym można się pochwalić.
    Wydaje mi się że warto.

    Ale jeśli mamy robić w ramach wolontariatu zdjęcia na wydarzeniach na któe każdy ma dostęp i może zrobić podobne zdjęcia to jak już zostało wspomniane odpuśćmy wolontariat i nie odbierajmy chleba tym co wykonują te zdjęcia na zlecenie.
    W takich przypadkach róbmy zdjecia dla siebie a nie przekazujmy ich żadnym mediom,portalom itd bo powinno to być na zasadzie obupólnej korzyści.

    Dziękuję za uwagę,jeśli dotarliście do końca moich wypocin gratuluję
    pozdro

    p.s
    jeśli wykonujemy zdjęcia w formie wolontariatu zadbajmy o to by umiescili nasze nazwisko przy zdjęciach,najprostszym zabiegiem jest znak wodny: fot. .....
    umieszczony w rogu zdjęcia.Zazwyczaj ludzie są leniwi i nawet nie kadrują zdjęcia w celu usunięcia znaku wodnego a często zapomną zamieścić informacji kto wykonał zdjęcie w artykule.
    Ostatnio edytowane przez spr ; 09-11-2011 o 12:43 Powód: p.s
    L-dorado
    blog

Strona 5 z 6 PierwszyPierwszy ... 3456 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •