Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 54

Wątek: "Fotoreporter" do portalu miejskiego. Pytanie

  1. #21

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez janmar Zobacz posta
    Czym innym jest chęć zarabiania pieniędzy,czym innym zdobycie zawodu i marki.
    Pieniądze zwykle dają po drugim.Za pierwsze rzadko.
    Ci po drugim etapie nie zadają takich pytań, więc tak rozumując dla autora wątku wolontariat ma sens.A i jakiś zarobek może, choć nie musi.
    I o taka odpowiedź mi mniej więcej chodziło Czyli na zdobycie praktyki, i początkowego doświadczenia jest to dobry sposób.

  2. #22
    Bywalec Awatar CyrJak
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    Poznań
    Posty
    141

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bialy_92 Zobacz posta
    I o taka odpowiedź mi mniej więcej chodziło Czyli na zdobycie praktyki, i początkowego doświadczenia jest to dobry sposób.
    Chcesz początkowe doświadczenie? Wybieraj się na eventy w mieście podając się za niezależnego dziennikarza/fotoreportera. W 3/4 miejsc wejdziesz. Akredytacje da się załatwić jak umiesz przepchać własną osobe w góre. Da się bez psucia rynku, poważnie.

  3. #23
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    32

    Thumbs up

    I tylko trochę odejdę od tematu fotograficznego w stronę wolontariatów, stażów, umów "śmieciowych" itp. form zatrudnienia. Skoro zawsze znajdują się chętni na takie formy zatrudnienia, to "dziwią" mnie ogólne narzekania młodzieży (bo rozumiem, że do nich zalicza się autor wątku) na brak pracy, brak pracy na jakichś sensownych zasadach, czy wreszcie na pracę z której nie można się utrzymać.
    Ale skoro znajdzie się zawsze chętny, który nie tylko będzie pracował za darmo, a wręcz do niej dołoży (chociażby kupując sprzęt) to nic dziwnego że wielu jest chętnych by opierać swój biznes na takich zasadach....

    I nie będzie tak, że po po iluś tam zleceniach taki fotograf zostanie opłacony. Po prostu znajdzie się następnego, który będzie chciał się nauczyć, wybić, wyrobić nazwisko itp.


    Ale to już koniec, bo zaraz zahaczymy o rzeczywistość a stąd niedaleko do polityki.
    Ostatnio edytowane przez Vter ; 08-11-2011 o 15:24

  4. #24

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez CyrJak Zobacz posta
    Chcesz początkowe doświadczenie? Wybieraj się na eventy w mieście podając się za niezależnego dziennikarza/fotoreportera. W 3/4 miejsc wejdziesz. Akredytacje da się załatwić jak umiesz przepchać własną osobe w góre. Da się bez psucia rynku, poważnie.
    Masz może jeszcze jakieś porady co do uzyskiwania takich wstępów/akredytacji?
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Vter Zobacz posta
    I tylko trochę odejdę od tematu fotograficznego w stronę wolontariatów, stażów, umów "śmieciowych" itp. form zatrudnienia. Skoro zawsze znajdują się chętni na takie formy zatrudnienia, to "dziwią" mnie ogólne narzekania młodzieży (bo rozumiem, że do nich zalicza się autor wątku) na brak pracy, brak pracy na jakichś sensownych zasadach, czy wreszcie na pracę z której nie można się utrzymać.
    Ale skoro znajdzie się zawsze chętny, który nie tylko będzie pracował za darmo, a wręcz do niej dołoży (chociażby kupując sprzęt) to nic dziwnego że wielu jest chętnych by opierać swój biznes na takich zasadach....

    I nie będzie tak, że po po iluś tam zleceniach taki fotograf zostanie opłacony. Po prostu znajdzie się następnego, który będzie chciał się nauczyć, wybić, wyrobić nazwisko itp.


    Ale to już koniec, bo zaraz zahaczymy o rzeczywistość a stąd niedaleko do polityki.
    Dalej zaznaczam, że na razie chce nabyć doświadczenie a nie zarabiać już normalnie na życie. Dlatego proszę w tym temacie o porady. Ja nie chce w żaden sposób psuć rynku tutaj nie o to chodzi. Czytajcie dokładnie. Proszę Was. Już słyszę odzew, że mam na celu tylko zabrania wam zlecenia. Po prostu chce się nauczyć, a samemu też nie łatwo.
    Ostatnio edytowane przez Bialy_92 ; 08-11-2011 o 15:31 Powód: Automerged Doublepost

  5. #25
    Bywalec Awatar CyrJak
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    Poznań
    Posty
    141

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vter Zobacz posta
    I tylko trochę odejdę od tematu fotograficznego w stronę wolontariatów, stażów, umów "śmieciowych" itp. form zatrudnienia. Skoro zawsze znajdują się chętni na takie formy zatrudnienia, to "dziwią" mnie ogólne narzekania młodzieży (bo rozumiem, że do nich zalicza się autor wątku) na brak pracy, brak pracy na jakichś sensownych zasadach, czy wreszcie na pracę z której nie można się utrzymać.
    Ale skoro znajdzie się zawsze chętny, który nie tylko będzie pracował za darmo, a wręcz do niej dołoży (chociażby kupując sprzęt) to nic dziwnego że wielu jest chętnych by opierać swój biznes na takich zasadach....

    I nie będzie tak, że po po iluś tam zleceniach taki fotograf zostanie opłacony. Po prostu znajdzie się następnego, który będzie chciał się nauczyć, wybić, wyrobić nazwisko itp.


    Ale to już koniec, bo zaraz zahaczymy o rzeczywistość a stąd niedaleko do polityki.
    Zgadzam się w stu procentach!
    Masz może jeszcze jakieś porady co do uzyskiwania takich wstępów/akredytacji?
    Porady.. poszukaj w internecie firm zajmujących się wyrobem kart plastikowych, wrzuć na taką karte Imię Nazwisko PESEL fotografie i podpis plus dodaj wielki napis FOTOREPORTER.. nie zapomnij o numerze legitymacji. Posiadanie czegoś takiego jest całkowicie legalne, w końcu fotoreporter to tzw. wolny zawód. Z taką legitymacją udajesz się do organizatorów imprez, na imprezy akredytowane tydzień/dwa przed załatwiasz sobie wejście i plakietke media od organizatora. Oczywiście na pluslige/euro/ważne eventy ciężko będzie z taką legitymacją, ale na takie wydarzenia również nie pośle cie malutki portal dla którego robiłbyś za darmo. Działając w mój sposób zyskujesz doświadczenie nie psując rynek, zaledwie zwiększasz tłum w fosie/przy ściance :-)

    Jako doskonałą porade polecam książke "FOTOGRAFIA PRASOWA" Kenneth Kobre.

    Nie wiem jak mam przemówić do autora, po prostu błagam.. nie psuj rynku.
    Ostatnio edytowane przez CyrJak ; 08-11-2011 o 15:35

  6. #26

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez CyrJak Zobacz posta
    Zgadzam się w stu procentach!

    Porady.. poszukaj w internecie firm zajmujących się wyrobem kart plastikowych, wrzuć na taką karte Imię Nazwisko PESEL fotografie i podpis plus dodaj wielki napis FOTOREPORTER.. nie zapomnij o numerze legitymacji. Posiadanie czegoś takiego jest całkowicie legalne, w końcu fotoreporter to tzw. wolny zawód. Z taką legitymacją udajesz się do organizatorów imprez, na imprezy akredytowane tydzień/dwa przed załatwiasz sobie wejście i plakietke media od organizatora. Oczywiście na pluslige/euro/ważne eventy ciężko będzie z taką legitymacją, ale na takie wydarzenia również nie pośle cie malutki portal dla którego robiłbyś za darmo. Działając w mój sposób zyskujesz doświadczenie nie psując rynek, zaledwie zwiększasz tłum w fosie/przy ściance :-)

    Jako doskonałą porade polecam książke "FOTOGRAFIA PRASOWA" Kenneth Kobre.

    Nie wiem jak mam przemówić do autora, po prostu błagam.. nie psuj rynku.
    W takim razie nad takim rozwiązaniem się zastanowię. Jeśli to zgodne z prawem.

    Powoli tutaj pojawiają się odpowiedzi tak jakbym poszedł do jakiejś szkoły i szukał praktyki, i nagle wszyscy mnie od tego odganiają bo oni mają taka pracę też i ja stanowię konkurencje dla nich. Panowie nie o to mi chodzi.

  7. #27

    Domyślnie

    zadaj sobie jedno ważne, ale zaje... ważne pytanie.
    Czy lubisz chodzić na imprezy sportowe i czy lubisz robić zdjęcia ?

    nie rozumiem słowa "wolontariat"
    sam kupujesz bilet ? samotnie użerasz się z ochroną i wypraszasz u nich miejscówki ? bo jeśli tak to niech się odczepią.
    Jeżeli dostaniesz od nich jakąkolwiek akredytację i błogosławieństwo (choćby taką na gębę i będziesz miał się na kogo powołać, ochrona Cię wpuści, będziesz mógł podejść bliżej, może nawet "za kulisy") to OK. Będziesz blisko sportu, który lubisz i będziesz robił zdjęcia które lubisz.
    Ale to redakcja powinna Ci organizować wejście. Wybacz, ale bilety też kosztują...
    40D + BG-E2N + 16-35 + 50 + 85 + 70-200

  8. #28

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cluer Zobacz posta
    zadaj sobie jedno ważne, ale zaje... ważne pytanie.
    Czy lubisz chodzić na imprezy sportowe i czy lubisz robić zdjęcia ?

    nie rozumiem słowa "wolontariat"
    sam kupujesz bilet ? samotnie użerasz się z ochroną i wypraszasz u nich miejscówki ? bo jeśli tak to niech się odczepią.
    Jeżeli dostaniesz od nich jakąkolwiek akredytację i błogosławieństwo (choćby taką na gębę i będziesz miał się na kogo powołać, ochrona Cię wpuści, będziesz mógł podejść bliżej, może nawet "za kulisy") to OK. Będziesz blisko sportu, który lubisz i będziesz robił zdjęcia które lubisz.
    Ale to redakcja powinna Ci organizować wejście. Wybacz, ale bilety też kosztują...
    Wejściówki miałbym załatwiane przez redakcje. Chodzi, tutaj o te "psucie rynku" dlatego tutaj pytam się. Nikomu nie mam zamiaru zaszkodzić.

  9. #29
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    42
    Posty
    4 708

    Domyślnie

    Psuj ile chcesz masz do tego pełne prawo. Prawda IMHO jest taka, stety... niestety..., że jak nie Ty to to ktoś inny się znajdzie, albo się nie znajdzie...

  10. #30

    Domyślnie

    I tak będą tacy co będą cały czas jechać mnie za to a jednych to nie będzie obchodzić. W zasadzie Ci co mają swoją markę nie powinni się niczego obawiać To dziękuje za odpowiedzi. Chyba raczej już nikt tu nic nie wniesie.

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •