Pokaż wyniki od 1 do 10 z 42

Wątek: Żywotność 1Ds

Widok wątkowy

  1. #13
    Początki nałogu Awatar artd4
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    307

    Domyślnie

    Wszystko zalezy od ceny i chęci posiadania aparatu profi o legendarnej wytrzymałości.
    Jak tanio, to najwyżej wymienisz migawke(jeżeli padnie,ale to rzadkośc) i masz nastepne min 200 tysi (a moze 600-800 tysi) do pstrykania.
    Duża zaleta to absolutny brak dbałości o wytrzymałość.
    Ten sprzęt musi zwyczajnie cięzko pracować,bo do tego jest stworzony
    Tam gdzie Ci co bedą bali sie wyciągnąć z grubych plecakotoreb swoje superbiezpieczne Canony 5D MK II,bo się zakurzą,zamoczą.Ty wyciągasz i walisz foty jedna za drugą
    Jak cena Ok to bierz.
    Ten sprzęt to czołg.A stare czołgi jeżdzą do dziś...
    Moze Ci służyć jeszcze latami znosząc burze,kurz,temperatury czy ...upadki
    Ale pamiętaj o wadach (parametrach tech)
    Z własnego amatorskiego doświadczenia powiem ,że "1d MKIIN" mam prawie zawsze przy sobie (lub w bagazniku auta),mimo posiadania nowocześniejszego sprzętu Canona
    Mogę z mojej "1" mało korzystać, ale lubię mieć swiadomośc jej niezawodności w potrzebie.
    Jeszcze jedno.
    Nie martw się drogimi akumulatorami.
    Ja Ci padnie to wymień w nim ogniwa na Eneloopy i po sprawie.
    Ostatnio edytowane przez artd4 ; 08-11-2011 o 03:07
    ZaawansowanyAMATOR! ! ! NIE FANATYK !!!
    2x dSLR (Canon)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •