Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 42

Wątek: Żywotność 1Ds

Mieszany widok

  1. #1
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez VomitroN Zobacz posta
    Bo 2mld to raptem 100 puszek ze średnim przebiegiem 20tyś. klapnięć każda. ;-)
    Nie ma to jak kolejna osoba która myli się o trzy rzędy wielkości
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  2. #2
    Bywalec
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Sandomierz
    Wiek
    54
    Posty
    138

    Domyślnie

    Nie widziałem, że te 1Dsy to taki wytrzymały sprzęt

    Czyli jak ma przebiegu raptem 200 czy 400,0 tys. to można brać w ciemno ;-)

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
    Nie ma to jak kolejna osoba która myli się o trzy rzędy wielkości
    Faktycznie. Liczę od lat na stare piniendze i zawsze mi źle wychodzi

    BTW, ilu jest wszystkich zarejestrowanych użytkowników na forum?
    Ostatnio edytowane przez VomitroN ; 08-11-2011 o 00:18
    "C’est en faisant n’importe quoi, qu’on devient n’importe qui!”

  4. #4
    Początki nałogu Awatar artd4
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    307

    Domyślnie

    Wszystko zalezy od ceny i chęci posiadania aparatu profi o legendarnej wytrzymałości.
    Jak tanio, to najwyżej wymienisz migawke(jeżeli padnie,ale to rzadkośc) i masz nastepne min 200 tysi (a moze 600-800 tysi) do pstrykania.
    Duża zaleta to absolutny brak dbałości o wytrzymałość.
    Ten sprzęt musi zwyczajnie cięzko pracować,bo do tego jest stworzony
    Tam gdzie Ci co bedą bali sie wyciągnąć z grubych plecakotoreb swoje superbiezpieczne Canony 5D MK II,bo się zakurzą,zamoczą.Ty wyciągasz i walisz foty jedna za drugą
    Jak cena Ok to bierz.
    Ten sprzęt to czołg.A stare czołgi jeżdzą do dziś...
    Moze Ci służyć jeszcze latami znosząc burze,kurz,temperatury czy ...upadki
    Ale pamiętaj o wadach (parametrach tech)
    Z własnego amatorskiego doświadczenia powiem ,że "1d MKIIN" mam prawie zawsze przy sobie (lub w bagazniku auta),mimo posiadania nowocześniejszego sprzętu Canona
    Mogę z mojej "1" mało korzystać, ale lubię mieć swiadomośc jej niezawodności w potrzebie.
    Jeszcze jedno.
    Nie martw się drogimi akumulatorami.
    Ja Ci padnie to wymień w nim ogniwa na Eneloopy i po sprawie.
    Ostatnio edytowane przez artd4 ; 08-11-2011 o 03:07
    ZaawansowanyAMATOR! ! ! NIE FANATYK !!!
    2x dSLR (Canon)

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez artd4 Zobacz posta
    Jeszcze jedno.
    Nie martw się drogimi akumulatorami.
    Ja Ci padnie to wymień w nim ogniwa na Eneloopy i po sprawie.
    możesz wyjaśnić jak?
    mam aparat, zamknę świat w pudełeczku...
    www.barwnie.com

  6. #6
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jezyor Zobacz posta
    możesz wyjaśnić jak?
    Było już o tym na forum:

    http://www.clubsnap.com/forums/canon...-1ds-body.html
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  7. #7

    Domyślnie

    Dzięki Ci o Pomocna Dłoni

    a by nie było off to powiem założycielowi wątku, że 1ds mk1 jest b. fajny.
    Miałem go krótko, bo sprzedający (z allegro znany temu forum jako Konrado z Kielc) przysłał mi aparat z uszkodzonym, pękniętym korpusem. Ale mimo to to bardzo udany masywny sprzęt. Gdybym miał okazję kupić go za niewygórowaną cenę, nie wahałbym się. Nawet gdyby trzeba było w niedługiej perspektywie wymienić migawkę.
    Ostatnio edytowane przez jezyor ; 08-11-2011 o 16:30
    mam aparat, zamknę świat w pudełeczku...
    www.barwnie.com

  8. #8

    Domyślnie

    Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jedynka już zagościła w moich skromnych progach i zgodnie z oczekiwaniami jest fantastyczna Od jakiegoś czasu używam 1D mk2 i właściwie odkąd go mam, zakochałem się w jedynkach, stąd decyzja o zakupie Ds'a. Nie jestem fanem wyśrubowanych megapikseli. Wprawdzie wykorzystuję sprzęt zawodowo (myślę, że można tak powiedzieć, mimo, iż mam świadomość, że do osiągnięcia poziomu dla mnie zadowalającego jeszcze długa droga...), ale zdjęcia wykorzystywane są wyłącznie w necie, więc z założenia muszą być lekkie (sklep internetowy z greckimi produktami, zdjęcia hoteli z oferty naszego biura podróży i przewodnik kulinarny po kuchni greckiej - ta strona nie jest komercyjna, więc pozwolę sobie na małą prywatę i podam adres - www.przepisygreckie.pl - może kiedyś komuś się przyda ).

    Myślę, że trafiłem wymarzony sprzęt, przez co 5D mk2 trafi na półkę i będzie się kurzył Kilka subiektywnych refleksji na szybko:

    1. 1D mkII i 1Ds biją 5D mkI i 5DmkII na głowę, jeśli chodzi o automatyczny balans bieli przy sztucznym oświetleniu (szczególnie w świele żarówki, ale ogólnie 5D (oba marki) mają problem z kolorami przy gorszym świetle. Jak ktoś nie lubi strzelać RAWów i później bawić się w obróbkę, to jedynki sprawdzą się dużo lepiej.
    2. AF w jedynkach to bajka, w piątkach też jest nieźle, ale to jednak inna liga
    3. Konstrukcja - jedynki są pancerne, później przepaść - piątki, siódemki i modele dwucyfrowe są w miarę ok, trzy/czterocyfrówki to już niestety pod tym względem bardziej zabawki (chociaż ja bardzo 450D lubiłem)
    3. Licznik w moim 1Ds jest najprawdopodobniej walnięty, gdyż i 1Dcount i CanCount pokazuje ten sam nierealny wynik, a mimo to każde kolejne zdjęcie powiększa stan licznika o 1. Po prostu jak migawka zaliczy pad, spiszę licznik i będę znał przebieg nowej

    Aby nie było za różowo - 5D (mk1 i mk2) niszczą stare jedynki na wyższym ISO. Szczególnie widać to w przypadku 5D mk2. Druga sprawa to rozdzielczość matrycy - jak komuś na tym zależy, to dinozaury nie dadzą rady... System czyszczenia matrycy - w starych sprzętach gruchą czasem trzeba dmuchnąć, a czasem i to nie pomoże. Z tym, że w nowych Canonach mechanizm samooczyszczania matrycy też czasem nie daje rady... Do tego klawiszologia mniej przyjazna, niż w piątkach/innych nowych modelach - mimo to do opanowania w kilka minut, więc tym przejmować się nie należy.

    Aby post na coś się przydał - krótki wyciąg z moich poszukiwań softu do sprawdzania przebiegu:

    Odczyt licznika z każdym sprzętem z Digic3/Digic4 (40D, 450D, 50D, 500D, 5D MkII, 7D) http://astrojargon.net/files/misc/setupeosinfo.exe


    A to do starszych jedynek
    1. 1D Count
    2. Stary CanCount, freeware
    3. Nowy cancount (wersja demo nie umożliwia sprawdzenia licznika, ale pełna wersja nie jest droga)
    4. PhotoME (pokrywa się w 100% z poprzednimi programami w 1D mk2, natomiast z 1Ds mi nie działał)


    Niestety nie namierzyłem żadnego softu, który pokazywałoby przebiego 5d mk1. Może ktoś z Was kiedyś uzupełni tę listę Starą piątkę już pożegnałem, przez co zaniechałem poszukiwań właściwego programu. Może po prostu takowy nie istnieje...

    W wolnej chwili spróbuję zrobić subiektywne porównanie 5D mk2, 1Ds, i 1D mkII (ten trzeci to wprawdzie crop, więc wspólnego mianownika nie będzie, ale co tam ). Być może ktoś jeszcze będzie stał przed dylematem, co wybrać z takiej trójki. Ja już wiem, że kupując nowe 5D mk2 popełniłem błąd. Za tę samą cenę mógłbym kupić 1Ds i 1D mkII, a za różnicę fajną L-kę. Zdjęcia na moje potrzeby byłyby lepsze.

    Jeszcze raz dziękuję za pomoc. Pozdrawiam,
    Bartek

    PS Z Eneloopami się chyba pobawię. Akumulator to totalna padlina, a że lubię proste zabawy z lutownicą, to raczej powinienem dać radę
    Ostatnio edytowane przez bapit ; 10-11-2011 o 16:05

  9. #9
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bapit Zobacz posta
    3. Licznik w moim 1Ds jest najprawdopodobniej walnięty, gdyż i 1Dcount i CanCount pokazuje ten sam nierealny wynik, a mimo to każde kolejne zdjęcie powiększa stan licznika o 1. Po prostu jak migawka zaliczy pad, spiszę licznik i będę znał przebieg nowej
    Nielogicznie rozumujesz, to nie licznik w aparacie szwankuje, tylko 1Dcount źle go interpretuje. To chyba jest program do sprawdzania przebiegu w 1D, nie 1Ds.

    Spróbuj tego rozwiązania i podziel się z nami odczytanym wynikiem:

    http://regex.info/exif.cgi/exif.cgi
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
    Nielogicznie rozumujesz, to nie licznik w aparacie szwankuje, tylko 1Dcount źle go interpretuje. To chyba jest program do sprawdzania przebiegu w 1D, nie 1Ds.

    Spróbuj tego rozwiązania i podziel się z nami odczytanym wynikiem:

    http://regex.info/exif.cgi/exif.cgi

    Być może tak jest. Teoria znajdzie potwierdzenie, jeśli jakiś użytkownik 1Ds znający przybliżony przebieg swojego aparatu sprawdzi cancounta lub 1dcounta i otrzyma wynik potwierdzający tenże przebieg lub krzaki takie, jak u mnie... Ten link bardzo fajny - wpadł już do ulubionych. Niestety wynik ten sam... Dwie duże (te większe ) bańki z hakiem...

    Pozdrawiam,
    Bartek

Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •