[sfw] Canon - do wszystkiego!

[sfw]

Nie wytrzymam, muszę zadać pytania „techniczne”, mam nadzieję, że zdradzisz trochę
1. Panning, np. zdjęcie 228, ogniskowa 500, czas 1/25 – czy przy takich ujęciach wspomagasz się jakoś poza IS? Chodzi mi o to, czy używasz statywu/monopodu?

Przy tej ogniskowej i takim czasie to ja "odpoczywam" jak jest 700mm albo 1000mm i 1/20 no to wtedy jest wyzwanie! Nie, nie używam monopodu, tym bardziej statywu. Kiedyś próbowałem ale wyniki miałem mierne. Przy panningu wszelkie podpórki ograniczają fotografa i raczej nic z tego nie wychodzi.

2. Panning w przypadku obiektów, które się lecą prostopadle – masz kilka zdjęć helikopterów, które tak jakby nadlatują – potrafisz zamknąć wirnik, zrobić super panning i masz generalnie to bardzo ostro – zdradź proszę chociaż trochę jak zrobić takie zdjęcie, albo jak się do niego przygotować, nie chodzi mi oczywiście o wyjazd na taką imprezę

Generalnie słaby jestem w nauczaniu ale proponuję najpierw usiąść z kawałkiem kartki i w paru kreskach rozrysować sobie wszelkie płaszczyzny związane z przyszłym zdjęciem. Płaszczyznę ostrzenia, oś ruchu samolotu/śmigłowca, płaszczyznę matrycy. I przemieszczając poszczególne "wektorki" zobaczyć jak się będzie zmieniał obraz na matrycy. Wtedy jasno wyjdzie jak powinno się "prowadzić" zestaw body+szkło aby wszystko było ostre i nie poruszone. Ważne jest również oddychanie, ustawienie stop/nóg tak aby nie blokować swobodnego przemieszczania się rąk w trakcie panningu no i generalnie umiejętność prowadzenia w sposób ciągły i jednostajnie niejednokrotnie ciężkiego zestawu.

Jak pokazałem ten wątek znajomym, to niektórzy wręcz nie wierzyli, że takie foty sa technicznie wykonalne

No, nie ma w tym żadnej magii, ot technika