Jeśli ma "powywijane blaszki" to mocowanie bagnetowe i tutaj raczej adaptacja nie ma sensu, chyba że bardzo drogie czyt. rarytasowe te szkła, ale przeważnie bywają bardzo drogie przez co niewarte uwagi dla statystycznego użytkownika. Jeśli jest gwint to masz praktycznie 95% że jest to gwint M42 i jest to najpopularniejsze mocowanie gwintowe. Tanie adaptery, mnóstwo świetnych szkieł często za niewielkie pieniądze. Drugim mocowanie to M39 (w aparatach dalmierzowych najczęściej stosowano kiedyś) niestety obiektywy nadadzą się tylko do makro, brak możliwości ostrzenia na nieskończoność. W tej grupie było jednak kilka szkieł które to umożliwiały m.in. jupiter 9 czy nawet helios 40, jednak szkła stare, optycznie mogą być to brak powłok MC w pewien sposób je dyskwalifikuje. trzecim często spotykanym połączeniem gwintowym był T2 (również M42 tyle że ze skokiem 0,75mm, zwykły M42 miał skok 1mm). Sporo świetnych szkieł za niewielkie pieniądze.
Puenta taka że gwintowym warto się przyjrzeć, bagnetowe albo nie dadzą się łatwo i tanio adaptować, a jeśli gra warta świeczki to szkła okazują się koszmarnie drogie, cenowo niekiedy zbliżają się do szkieł systemowych.