Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 42

Wątek: 6000usd za slub...:)

  1. #11

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez iczek
    Dla mnie nie ma zadnego porównania. Na Polskie warunki OK - fajne, ale na "zaoceaniczne" to norma.
    Eeeeeee, podtrzymuje swoje ;-)

  2. #12
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    fafa
    Posty
    755

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Simon
    Eeeeeee, podtrzymuje swoje ;-)
    no skoro nie widzisz różnicy to po co przepłacać? ;-)
    gra i buczy bebop

  3. #13
    Początki nałogu
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    Góra
    Wiek
    66
    Posty
    472

    Domyślnie

    Panowie, nie ma się czym ekscytować. 6k$ w USA to nie są wcale tak astronomiczne pieniądze. Mam na myśli oczywiście zasiedziałych amerykańskich mieszczan. Biorąc pod uwagę płace minimalne, to w USA są ~12 razy większe. Więc na polskie warunki 6000/12 x 3,5 = 1750zł. A tyle to się i u nas za śluby płaci. Inaczej to wygląda jak sie odniesie do cen sprzętu. Ale to już inna bajka.

  4. #14
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    hehe, ja tam znalazłem nawet polskie nazwiska wsród klienteli

    kocis, pardon ale chyba popełniasz nadużycie. Ślub za 6000$ raczej nie dotyczy ludzi z pensjami minimalnymi. Policz ze średnią krajową pensją - w USA coś poniżej 4000 $, w Polsce 2500 wszystko brutto oczywiście. Z tego wynika, że koszt takich zdjęć to w Polsce minimum 3800PLN, zakładając tego typu odpowiedniość.
    Czyli zaj..cie drogo.
    Ostatnio edytowane przez Kubaman ; 11-01-2006 o 17:58
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

  5. #15
    Pełne uzależnienie Awatar Zielony
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    przystanek Warszawa
    Wiek
    41
    Posty
    2 928

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kubaman
    hehe, ja tam znalazłem nawet polskie nazwiska wsród klienteli
    no właśnie, też mi się coś tak wydawało

    ale sprzętem to też koleś wymiata, nie ma co...

  6. #16

  7. #17
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    SoCal
    Posty
    1 358

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kocis
    Panowie, nie ma się czym ekscytować. 6k$ w USA to nie są wcale tak astronomiczne pieniądze. Mam na myśli oczywiście zasiedziałych amerykańskich mieszczan.
    Moga byc niezasiedziali? :-)
    Sorry, ze sie wtrace, ale przecietny slub na ktorym bylem
    kosztowal co najmniej $100K, a czesto kilka razy wiecej...
    Wydatek paru tysiecy na jednego fotografa (czesto bywa ich kilku),
    to naprawde kropla w calosci. Dla Amerykanow slub to bardzo wazne
    wydarzenie i glowny cel zycia wiekszosci Amerykanek.
    Chyba musicie poogladac wiecej seriali typu "Sex and the city" ;-)

  8. #18
    Początki nałogu
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    Góra
    Wiek
    66
    Posty
    472

    Domyślnie

    Dzięki snowboarder za wsparcie.
    Napisałem "zasiedziali" aby nie prowokować i skierować uwagę raczej na klasę niższą średnią. Widać staropolskie "zastaw się a postaw" jest aktualne nawet w USA.

  9. #19
    Pełne uzależnienie Awatar minek
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    47
    Posty
    1 386

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez iczek
    Dla mnie nie ma zadnego porównania. Na Polskie warunki OK - fajne, ale na "zaoceaniczne" to norma.
    Triki fotoszopowe to norma, dziękuję. Kicz wielki, nic ponadto.

  10. #20
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    No właśnie, jeśli mogę coś dodać. Nie za bardzo rozumiem ten zachwyt nad jakością i profesjonalizmem zdjęć robionych za oceanem. Gadanie "za oceanem to norma" trochę mnie mierzi. W kraju, gdzie żyje ponad milion ludzi o fortunie większej niż milion dolarów, chyba nic dziwnego, że znajdzie się 100 czy nawet 500 fotografów robiących w takich cenach. Nie czepiam się, fotki świetne, mające swojego odbiorcę ale szczerze mówiąc powielające się nawzajem, a do tego IMHO podbarwione w PS. Dla mnie to ewidentnie produkt przeznaczony głównie dla snobów, gdzie cena jest własnie wyznacznikiem klasy klienta. Skąd takie mniemanie, że to jest standart, nie mam pojęcia, ale według mnie nie porównujemy odpowiadających sobie rzeczy. I dlaczego nagle cena ma być tak ważnym wskaźnikiem?
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •