-
Pełne uzależnienie
No właśnie, jeśli mogę coś dodać. Nie za bardzo rozumiem ten zachwyt nad jakością i profesjonalizmem zdjęć robionych za oceanem. Gadanie "za oceanem to norma" trochę mnie mierzi. W kraju, gdzie żyje ponad milion ludzi o fortunie większej niż milion dolarów, chyba nic dziwnego, że znajdzie się 100 czy nawet 500 fotografów robiących w takich cenach. Nie czepiam się, fotki świetne, mające swojego odbiorcę ale szczerze mówiąc powielające się nawzajem, a do tego IMHO podbarwione w PS. Dla mnie to ewidentnie produkt przeznaczony głównie dla snobów, gdzie cena jest własnie wyznacznikiem klasy klienta. Skąd takie mniemanie, że to jest standart, nie mam pojęcia, ale według mnie nie porównujemy odpowiadających sobie rzeczy. I dlaczego nagle cena ma być tak ważnym wskaźnikiem?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum