coraz ze mną gorzej - nie zauważyłem posta??:
Komputer może leciwy: ma 2x2GHz i 3 GB ramu i zwykły HDD 500GB. Osobna karta graficzna, jakaś NVidia.
Problem polega na tym, że mam cały czas ten sam komputer. Dotychczas wszystko było dobrze, uruchamiał się tak jak u Was kilka sekund, a od pewnego czasu to trwa ok 2min... albo dłużej. Do tego wiatrak zaczyna kręcić jak szalony. Jak już się uruchomi to wszystko wraca do normy i działa dość szybko i stabilnie...
Myślałem, że to jakaś przypadłość ostatnich update'ów... Od dawna zabierałem się do reinstalacji systemu więc myślałem, że po tym zabiegu będzie lepiej ale jest to samo...
Ale dzięki za info - teraz wiem, że to coś u mnie nie teges. Może spróbuję pokombinować ze sterami od grafiki.