Wojtek co do obiektywu - bardzo łatwo - trzeba było od razu na gorący grzejnik położyć (odkręcić kilka śrudbek z przodu i tyłu obiektywu) + suszarka i by wyschło wszystko, a obiektyw by działał na 99%! Tam nie ma co się zepsuć po zalaniu jak wszystko dobrze wyschnie. To takie najprostsze działanie. Koledzy już pisali o różnych substancjach do mycia - bardzo przydatne. Sam w spirytusie salicylowym wymyłem pół telefonu komórkowego i działa jak nowy do tej pory, a topił się w śniegu z wodą sporo czasu.
Aktualnie już sporo wyschło "po swojemu" i będzie problemAle życzę powodzenia, szkło jest do odratowania! Body - pewnie nie... Jakbyś chciał sprzedać "na wystawę" to z chęcią kupię, tylko pewnie na części więcej kasy dostaniesz
![]()