Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
No jeszcze (...) przydały.
jestem zdania, ze w odniesieniu do canonowskiego cropa, to wlasnie slowo "przydalo" jest kluczowe, chociaz chetniej bym je zamienil na po prostu "bezczelnie brakuje". bo oni to taki szerokim lukiem zlewaja, ze naprawde malo jest aspektow, w ktorych APS-C Canona m cos atrakcyjnego dla tego nieco bardziej wymagajacego uzytkownika (nie poczatkujacego, ale i nie zawodowca). w korpusach albo kupujesz solidna ergonomie i jednak wieksze body (60D/70D) albo cos mniejszego (chociaz nadal nie malego - 700D), o pokastrowanej ergonomii - albo jak sie bardzo uprzesz takie 100D, gdzie nawet w japonskich lapkach to jest za male (i w obsludze jest jeszcze gorsze od Rebeli)...
do kompletu z tym "wyborem" korpusow jest kilka ostrych inaczej wersji kita 18-55, dwie wersje 18-135 (nie zeby wiele lepsze optycznie), 18-200 (zaciela mi sie plyta ), potem 55-250 (milcze) i w zasadzie jedyne sensowne szklo w postaci 60 macro (bo male i ostre, a amator nie zauwazy nawet zimnych kolorow). z porzadnych optycznie szkiel EF-S sa jeszcze 15-85 (super ostry), 17-55 (nie mialem), 10-18 czy 10-22. i raczej niszowe 24/2.8, wypuszczony chyba tylko dlatego, ze wystarczylo zmniejszyc EF 40mm. i na tym sie konczy oszalamiajacy wybor. dosc powiedziec, ze te lepsze z wymienionych szkiel, po zamocowaniu na sensownym korpusie chocby 60D, daja zestaw gabarytowo niezbyt mniejszy od takiego 6D + 24-105. gdzie roznica miedzy matryca 6D a zwlaszcza cropami 18Mpix jest kolosalna.


nie wiem... rano jest, ledwo kawe wypilem... chce sobie niedlugo dokupic cropowy korpus Canona z gibanym ekranikiem (tak pod szklo macro jak i pod telerurke), ale frustruje mnie brak sensownego wyboru. Rebele sa dolujace ergonomicznie, a jedyny dla mnie majacy sens 60D wcale nie jest taki maly...