Przecież kilka postów nazad narzekałeś, że księgowi wstrzymuja radosny postęp i zakładaja szlaban na nowe ficzery. Jeżeli rewolucja jest co roku, to chyba naturalne, że każdy produkt będzie szybko przestarzały i be?
Więc albo rybki albo akwarium.
A na tym forum, jak już pojawiły się te tzw. "filmiki" w 50d to wszyscy poważni fotografowie od mieruchomych obrazów burmuszyli się masowo, że niby potrzebne im to jak rybie hulajnoga. Woęc chyba raczej Canon wmusza te nowinki opornym i konserwatywnym klientom za wcześnie i na siłę, a nie opóźnia i dozuje?