Cena D800 zostala przeze mnie wzieta z zapowiedzi e-fotojoker.pl :-)
Wysłano z wychodka.
Cena D800 zostala przeze mnie wzieta z zapowiedzi e-fotojoker.pl :-)
Wysłano z wychodka.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Skoro pytasz, to muszę się przyznać, że żartuję. Żartuję z tych, którzy biadolą nad coraz mniejszymi pixelami (już przy 10 Mpix biadolili) cytując jakieś rzekome niewzruszone prawa fizyki.
Jeszcze niedawno 50D to była tragedia w porównaniu z 40D, dzisiaj 50D to zacna klasyka.
Chodzi o to, że na razie nic się nie dzieje, technologia się polepsza, bariery fizyczne jeszcze daleko, a granica dyfrakcyjna obiektywów nie ma nic wspólnego z rozmiarami pixeli.
Jedynym problemem jest początkowy rozmiar pliku, ale to łatwo pokonać.
Ja tam prosty chłop ze wsi jestem nie żaden inżynier czy inny doktór ;-) i w takim razie jak wytłumaczyć to:
http://www.the-digital-picture.com/R...0&SampleComp=0
i to:
http://www.the-digital-picture.com/R...ra-Review.aspx
(chodzi o tabelę zaraz poniżej) :-P.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Jasne, że ostrość obiektywu zmniejsza się ze zmniejszającym się otworem.
Ale to tylko oznacza to, że nadmiar pixeli na tych małych otworach nie polepszy ostrości. Granica dyfrakcyjna wyznacza tylko największą gęstośc pixeli która jest potrzebna żeby wykorzystać rozdzielczość obiektywu. Ale wieksza gestość na pewno nic a nic nie zaszkodzi (a wielu wierzy wskutek mętnych opisów, że jest inaczej i zdarzy sie jakaś katastrofa). Można rzucić obraz z nawet najmydlańszego obiektywu np. na jednolitą białą powierzchnię bez w ogóle żadnych pixeli (chyba że rozmiarów atomów) i bedzie dalej tak samo ostry.
Dlatego jest to mit, że napakowane matryce "wymagają" najlepszych obiektywów. Nawet najmydlańszemu obiektywowi nie zaszkodzi nadmiar pixeli.
Natomiast przydają sie te pixele na optymalnych otworach w okolicy maximum rozdzielczości. Najlepsze obiektywy na optymalnej przysłonie na pewno przewyższają rozdzielczością np. 15-18 Mp na kropie, czyli 40-45 Mp na FF. Każdy się może sam łatwo o tym przekonać obserwujac detale np. włosy, rozmiaru jednego pixela. I to z filtrem antyaliasowym! Przy wiekszej gestości pixeli ten filtr będzie można wyrzucić, bo zastapi go nieostrość samego obiektywu.
Konieczność tych filtrów dowodzi, że obiektywy co najmniej dorównują rozdzielczością matrycom.
Ostatnio edytowane przez pan.kolega ; 12-02-2012 o 12:06
Czyli według tego co piszesz to im więcej pikseli tym lepiej no ciekawe, ciekawe. Nie pozostaje nic innego niż modlić się o to żeby nowy 5D miał 50 MPx
.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Naprawde tak trudno przeliczyc martryce APS-C 18MP z 7D na FF. A przeciez nie mam na 7D zadnych klopotow z optyka, przez upakowanie matrycy.