Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [II] ;)

[krakał]

Wolał bym zamiast retro FF aby Canon zrobił naprawdę budżetowe, plastikowe FF w budzie typu xxxD (z tańszym, lustrzanym wizjerem) i puścił to za odpowiednio niższą cenę. Do tego lekki, niedrogi i przyzwoity kit 28-80 f/3.5-5.6 IS STM.

I ja bym coś takiego chętnie kupił, choć musiałbym się rozstać z nowym 60D + 15-85. Ale szczerze mówiąc, nie widzę tego. Wyobrażam sobie natomiast, jaki potworny ryk podnieśliby kapłani FF uzbrojeni w piątki za kilkanaście tysięcy PLN od puszki, bo oto Canon zaszargał im świętości dopuszczając do pełnej klatki, o zgrozo i niech mu to nigdy nie będzie wybaczone, zgraję profanów co to ich stać najwyżej na nową sześćdziesiątkę albo siedemsetkę. Toż to herezja!!! Godzieneś, sando, spłonąć na stosie niczym przejarane kadry z cropowej matrycy

[akustyk]

I ja bym coś takiego chętnie kupił, choć musiałbym się rozstać z nowym 60D + 15-85. Ale szczerze mówiąc, nie widzę tego. Wyobrażam sobie natomiast, jaki potworny ryk podnieśliby kapłani FF uzbrojeni w piątki za kilkanaście tysięcy PLN od puszki, bo oto Canon zaszargał im świętości dopuszczając do pełnej klatki, o zgrozo i niech mu to nigdy nie będzie wybaczone, zgraję profanów co to ich stać najwyżej na nową sześćdziesiątkę albo siedemsetkę. Toż to herezja!!! Godzieneś, sando, spłonąć na stosie niczym przejarane kadry z cropowej matrycy

eeee. to juz chyba nie te czasy. teraz kazdy pasjonat sobie moze kupic FF jesli ma taka potrzebe lub fantazje.

[jellyeater]

Na pewno zaletą FF nie jest jego cena wyższa niż APS-C. Więc krakał nie rozumiem Twojego żartu.

[strideer]

Na pewno zaletą FF nie jest jego cena wyższa niż APS-C. Więc krakał nie rozumiem Twojego żartu.

Póki jeszcze jest APS-C, to cena będzie generalnie wyższa. Ale coś mi podpowiada, że za parę lat APS-C może spotkać taka sama przygoda jak APS-H. Jedyną gałęzią rynku, gdzie małe matryce się ostaną, będzie sprzęt amatorski (ale nie w rozumieniu dopasionej obecnie serii xxxD, tylko jeszcze niżej).

[rysib]

Tak się zastanawiam od jakiegoś czasu, czy APS-C nie będzie domeną bezusterkowców, a FF zostanie w lustrzankach. Ale z drugiej strony seria XXXD daje chyba zbyt duże dochody, żeby ja uśmiercać. Inna sprawa to fakt, że miłośnikom skrzydlatych zwierzaków i maszyn FF jest zbędne (a i macro maniakom też). Więc rozwiązanie naszych dywagacji może być całkiem inne, niż nam się wydaje.

[PoulN]

FF jest już w bezlustrach, czas pokarze w jakim stopniu ogarnie ten segment.

[Demonos]

A może wreszcie doczekamy się mitycznego 46 megapixelowego 3D?
Wg. ostatnich plotek miał być w końcu w październiku tego roku.

[krakał]

Na pewno zaletą FF nie jest jego cena wyższa niż APS-C. Więc krakał nie rozumiem Twojego żartu.

Przeczytaj jeszcze raz to, co napisałem. Bo nie rozumiesz nie żartu, ale znaczenia tekstu.

[KrZyChUM]

FF jest już w bezlustrach, czas pokarze w jakim stopniu ogarnie ten segment.

A wiadomo już jaka to będzie kara ;-) ?

[Kolekcjoner]

FF jest już w bezlustrach, czas pokarze w jakim stopniu ogarnie ten segment.

W stopniu nieuniknionym .
Jak rozwiążą do końca kwestię AF-a, zrobią sensowne wizjery, rozwiążą kwestię globalnej migawki na CMOSach to dslry umrą nawet w segmencie pro w taki sam sposób jak umarły kamery filmowe czy analogowe aparaty foto.