U mnie zdecydował 1 czynnik - zamrażenie ruchu, nic więcej, nic mniej. Ale "każdemu według potrzeb" oczywiście :P
U mnie zdecydował 1 czynnik - zamrażenie ruchu, nic więcej, nic mniej. Ale "każdemu według potrzeb" oczywiście :P
C40D + C18-55 IS + C70-200/2.8L + S8mm + C50/1.8 + Kenko x1.4 + Di622 + jakiś statyw mały i duży, UVki, polar, 200AW itd. :wink:
Czy 2cm dlugosci i 8mm srednicy wiecej naprawde twoim zdaniem dyskredytuja to szklo??:
Mam 70-200/4IS i tez mi sie podoba, ale mam chyba tylko dlatego, ze wczesniej mialem stalki o ogniskowych 85 i 135mm, inaczej kupilbym 70-200/2,8 ktory podoba mi sie bardziej od "mnieszego brata" :-)
Jasne i zgrabne szkło to Tokina.
Tutaj porównanie do C 70-200/4L.
Tutaj wątek z fotkami z tej Tokiny, może pomoże może nie.
http://photography-on-the.net/forum/...413371&page=12
Najbardziej rozsądnie według mnie jest chyba kupić 70-200 f4is , małe poręczne ze stabilizacją , dobra jakość obrazu ...
Ja mam C 70-200 2.8L , wszystko fajnie tylko waga czasem męczy , bo jak by nie patrzeć f4is pół kilo mniej waży , a jak dużo chodzimy w terenie to po jakimś czasie robi to różnicę ...
EOS + L i kupa gratów ...
koleżance do koni przyda się światło 2,8 a to z dwóch względów tj rozmycie tła, koń jest duży i przy f4 na cropie tło będzie praktycznie nie rozmyte, a druga sprawa jest taka że konie się ruszają, a przynajmniej takie najlepiej wychodzą na fotkach i to jeszcze o fajnych porach np wczesnym rankiem Przy f4 ciężko będzie zamrozić ruch, a jeżeli już to trzeba będzie podbić iso 2x w stosunku do f2,8
jeśli chcesz ładne rozmycie, dobrą ostrość (można powiedzieć że testach wygrał ze wszystkimi L-kami), i f2,8 za tanią kasę, wybierz tamrona 70-200 f2,8 na pewno będziesz zadowolona jedyna wada że trochę głośno chodzi ale na pewno nie za wolno sigmę odradzam testowałem z 40D aotofokus się gubi często
Moim zdaniem wybor nie jest trudny - C.70-200 L i to ten najtanszy /4. W plenerze spelni wszystkie oczekiwania.
dzięki za opinie, tak sobie myślę, że chyba kupię 70-200/4 L bo on i na wakacje będzie dobry i do portretu i do koni w dzień w plenerze (a halowe robię na tyle rzadko, że nie ma sensu brać ich pod uwagę), a po prostu kolejnym moim celem będzie jakaś jasna dłuższa stałka żeby coś jasnego mieć pod ręką w razie czego
Ps. tak oglądam różne lepsze i gorsze zdjęcia z 'mojej' tematyki i da się fajne zdjęcia koni zrobic przy f4 i więcej np:
http://wd1.photoblog.pl/np1/201108/13/102480220.jpg
http://wd9.photoblog.pl/np5/201108/20/101318928.jpg
fot. Magdalena Gill
40d | c18-55 IS | c24/2.8 stm
Podobnie jak Ty zacząłem się rozglądać za zmianą Canona 55-250IS na coś "wyższego". I po przewertowaniu dziesiątek stron i informacji na obecną chwilę zdecydował bym się na C 70-200 F4. Nie miałem nigdy do czynienia z L'ką - ale jeśli chodzi o wykonanie to bija tego Kita na głowę - tu nie ma wątpliwości. Zastanawiam się tylko jaki będzie przeskok na fotkach - bo 55-250IS zbiera dobre opinie.
Marcin
Nie spodziewaj się nie wiem jak wielkiego ah i oh jeśli chodzi o jakość obrazka bo 55-250 można również zrobić bardzo ładne foty. Przeskok owszem będzie ale nie od razu żeby był to szał. Na pewno zyskasz stałe światło co jest bardzo fajną sprawą i niewątpliwie będziesz miał lepszą ostrość, którą na pewno zauważysz. To szkło to nie tylko lepsza jakość wykonania ale przede wszystkim dużo lepsza jego praca. Znacznie sprawniejszy, szybszy, celniejszy AF co ma również znaczenie. Za ceną, za jaką można w tej chwili nabyć to szkło na rynku wtórnym myślę, że na pewno warto. Musisz sobie tylko odpowiedzieć na pytanie czy będzie odpowiadał ci jego zakres i brak IS bo w ciemniejszych pomieszczeniach na większych ogniskowych nie jest prosto utrzymać to szkło.