W sumie jest to głupie pytanie, ale może ktoś próbował takich kombinacji: zalanie L800 tuszem pigmentowym, oczywiście razem z późniejszą kalibracją tego w argyllu. Z tego co pamiętam Epson RX285 posiadał 6 pigmentowy set.
W sumie jest to głupie pytanie, ale może ktoś próbował takich kombinacji: zalanie L800 tuszem pigmentowym, oczywiście razem z późniejszą kalibracją tego w argyllu. Z tego co pamiętam Epson RX285 posiadał 6 pigmentowy set.
Pozdrawiam, Krzysztof