Przecież mam kontrolę nad głębią ostrości (mogę też zrobić by wszystko na zdjęciu było ostre) i punktem, który chcę aby był ostry, i z góry wiem jaki efekt chcę osiągnąć na zdjęciu, także zmiana płaszczyzny ostrości po wykonaniu zdjęcia nie jest mi potrzebna.
W ten sposob mozna uzasadnic rowniez bezsensownosc istnienia autofokusa. A jest juz pare osob ktore nie kupia sprzetu bez autofokusa.
6D - EF 24-70/2.8L USM + EF 50/1.8 II + EF 70-300/4-5.6 IS USM + EF 85/1.8 USM - 580EX II + YN565EX + YN568EX- YN-622C - Bowens 500R kit + akcesoria Nie mnie się wtrącać biskupom w robotę.