A ja przesiadłem się z 350D na 50D i powiem tak, każdy z tych aparatów ma swoje wady i zalety. Opinia, że 50D kupują ci, którym zależy na wypasionej puszce, brzmi trochę dziwnie, w przypadku aparatów, które już od jakiegoś czasu nie są produkowane, bo zostały zastąpione nowszymi, bardziej wypasionymi modelami. Jeżeli masz ograniczony budżet i w tej samej cenie kupisz niższy model z interesującym Cię obiektywem, to jest to rozsądna opcja. Jeżeli budżet cię aż tak nie ogranicza, to kup nowszą konstrukcję, bo z racji mniejszego upływu czasu, jest ona bliżej dzisiejszych standardów. Użyteczność wysokich iso, wzrasta, wraz z rozwojem oprogramowania do wywoływania rawów. 350D z oprogramowaniem zawartym na orginalnej płytce, ma użyteczne iso 400, ale z najnowszym DPP spokojnie daje radę na 3200 (które jest dostępne po drobnej modernizacji programowej).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Wychodząc na przeciw sugestii dziobolka, wyjaśniam, że ja swoją 50-tkę kupiłem, bo była wystarczająco tańsza od 60d, aby poważnie rozważyć jej wady i ich wpływ na moją frustrację, spowodowaną nieposiadaniem nowszego modelu.