Kultowy to jest Garbus, aparat to może być dobry, albo zły. Różnica cen na rynku wtórnym jest najlepszą informacją, o ile 50D jest lepszy od 40D. Skoro te aparaty się sprzedają, to nie dla tego, że Canon 3 lata temu napisał, że 50D jest świetny, tylko dla tego, że kupujący tak uważają. Używany sprzęt kosztuje tyle, ile kupujący chce za niego zapłacić. Myślę, że to jest próba przekonania samego siebie, za pomocą forum publicznego, że nie dla tego nie kupiłem, że akurat nie miałem kasy, ale dla tego, że był beznadziejny. W wątku pod tytułem "Chcę kupić 5d2 - odwiedźcie mnie od tego pomysłu", pojawią się identyczne opinie. Beznadziejny obrazek, mydło, szum jak w odkurzaczu... Takie tłumaczenie, że na imprezie urwał mi się film, bo groszek w sałatce był trefny, a nie że za dużo wypiłem, bo przecież ja to trzy litry ze szwagrem do obiadu...