Ceny jakich można się było spodziewać - ale czas jak zwykle zweryfikuje cenę.
Dopiero po EURO i Olimpiadzie i jeszcze kolejnym miesiącom aż się rynek nasyci to się okaże jaka będzie normalna cena, nie spowodowana kolosalnym ssaniem na rynku fotografii sportowej.
Na razie zyski odkładam na kolejne eL-ki - większy będzie z tego pożytek.