A bierzesz pod uwagę cło i podatek?
A bierzesz pod uwagę cło i podatek?
w jakim ty świecie żyjesz? Jak coś kosztuje 1000$ to w europie kosztuje 1000E(zapewne dlatego na portalach podają cenę w USA co jest chore moim skromnym zdaniem Europejczyka) i właśnie przelicznik jest na poziomie ~4,5 miejmy nadzieje ze do czasu wprowadzenia euro spadnie do 2zł![]()
Ostatnio edytowane przez trrr ; 20-10-2011 o 11:58
FF już nie robią. Niedawno otworzyli fabrykę produkującą matryce. Nowa fabryka = większa ilość towaru, który trzeba sprzedać. Sony musi produkować takie matryce, aby inne firmy chciały je kupić. A podejrzewam, że matryce FF dla nikona, sprzedane zostały w ilości dużo większej niż aparaty sony FF. Dlatego też uważam, że sony raczej współpracuje z nikonem przy produkcji matryc (w tym FF) niż rzuca mu to co zechce. Współpraca nie polega tylko na wspólnym projektowaniem , ale na określeniu na przykład oczekiwań.
PS a jeśli chodzi o porównania motoryzacyjne, zgadzam się z janmarem. Porsche był skierowany do innego klienta niż fiat 126p. Co nie oznacza że 911 była zła bo za droga. Nowa 1dynka nie jest aparatem dla wszystkich. To jest aparat flagowy. I o tym pamiętajmy. Mi jego specyfika odpowiada, ale ponieważ nie stać mnie na niego, moja piąteczka nadal robi dobre zdjęcia.
Pozdrawiam Rysiek
z d700 było np odwrotnie na początku był sporo tańszy :P
znajomy ostatni sprzedał d700 i po kilku latach stracił na wartości od nowego po dziś dzień 500zł, a zrobił chyba 80 000 zdjeć
dobrze piszesz aparat flagowy który wchodzi 2 lata po d3s który będzie 2x droższy od niego.. Nie przekonało mnie na razie nic, by zapłacić za niego więcej niż za d3s na ślubach i tak robie mRAW w 5d czy klient widzi różnice w wydruku 40x60 z 10 a 21Mp mogę zaręczyć że nie widzi..
owszem to bardzo jednostkowy aparat(a nie odbija się od konkurencji aż tak żeby mógł być 2x droższy), i nie powinien odbijać się takim echem ochów skoro może 10sztuk wyląduje na naszym forum to raczej taka nowinka i nie ma sie co jarać :P
Ostatnio edytowane przez trrr ; 20-10-2011 o 11:54
Ekhm. Jak się przyglądniesz to poprzedniej generacji AF (1d3 i 1d4) maja szerzej rozmieszczone punkty, szczególnie te krzyżowe. Nie rozumiem dlaczego poszli drogą Nikona, dla mnie poprzedni układ był lepszy. Tak czy tak wg mnie zle nie jest, jest inaczej. Czy jest lepiej czy gorzej to pokaże praktyka.
Ha! Zadziwię Was! Wiadomość dotarła do głównej skrzynki email fomag'u i mam zapewnienia, że to się nie zmieni i kolejne informacje także będą do nas spływać. To nie zmienia faktu, że użytkownicy CB są najszybsi :-) i na pewno będzie już na forum informacja że coś się dzieje (nowy produkt, wydarzenie, katastrofa itd), do której się tylko dokleimy.
definicja kryzysu mówi jasno ze większy kryzys dotyka najwięcej zarabiających niż tych najmniej, dlatego Polska tak dobrze "wychodzi" z kryzysu, bo taniej się już nie da w europie zarabiać więc i mamy najmniejsze skutki
wg tej teorii nie masz sie co chwalić że cie kryzys nie dotknie zapewne 1dx też za szybko nie dotkniesz
wiesz trochę miałem doczynienia z fabuła i oświeć mnie czym różni sie filmowanie od robienia zdjęć..?
zrobić BDB af w trybie filmowania ze śledzeniem format 4kRAW na poziomie 100-2000klatek i pozamiatana reporterka, wszystkie super migawki nie są potrzebne oprogramowanie i masz do wyboru co tylko zechcesz, już nie mówiac o filmowcach. Lustro będzie funkcją dodatkową kiedyś w lustrzankach dla reporterów stricte sportowych.
Ostatnio edytowane przez trrr ; 20-10-2011 o 12:32
Heheheheh...historia kołem się toczy
Jak 1DsIII ma 21Mpix wykonane w technologii sprzed paru lat i kosztuje 'dużo', to jest ok. Wszyscy teoretycy fotograficzni i inne trolle to zaakceptowały i już biednego deesa się nie czepiają.
Jak 1DX ma 3Mpix mniej w technologii nowszej i potencjalnie lepszej (czyt. może dawać niewiele, lub prawie niezauważalnie gorsze pod względem rozdzielczości pliki), a do tego dodaje 'trochę' miodu za podobną cenę (patrzyłem na sklepy w UK, jest preorder, 5300 funtów), to już drogie dzieci specjalnej troski mają z tym problem.
Proszę o wybaczenie ironicznego chamstwa, ale za każdym razem widzę tu takie "fale" odczuć w stosunku do premiery nowego kawałka żelastwa: najpierw fala utyskiwania, darcia szat, rozpaczy, potem fala uwielbienia, potem znowu utyskiwanie, potem znowu uwielbienie. A potem to już jest spokojnie, bo i tak sprzęt kupuje kilka % tych, którzy o nim dyskutowali![]()
Aparaty, obiektywy, lampy.