Trochę więcej opisu...

AF przy wyborze punktów w trybie precyzyjnym, normalnym i z rozszerzeniem na sąsiednie punkty pracował OK. Tak mniej więcej to co 7D, może nieco wolniej, ale to raczej wina innych szkieł. Udało mi się przetestować puszkę z 50 1.2, 24-70, 24-105, 100 L i 35 1.4. Na wszystkich szkłach i egzemplarzach było to samo.

W momencie wyboru stref było już tak sobie, ale największym rozczarowaniem była praca przy automatycznym wyborze wszystkich punktów. Na chwilę obecną nie dało by się tym pracować. Decyzja AF gdzie ostrzyć zajmowała bardzo dużo czasu, do tego dość często już w trakcie jazdy AF obiektywu gdzieś na tło AF nagle zmieniał zdanie i wracał obiektyw na coś bliżej. Generalnie przeciętne łapanie ostrości zajmowało długie sekundy w trakcie których uciekał z kadru moment który chciałem uwiecznić. 7D z 17-40 było w tych samych warunkach kilka razy szybsze i pewne.

Łapanie ostrości na twarze wydaje się działać dobrze. Sam proces trwał niebotycznie długo, ale AF często wybierał punkty w okolicy twarzy/oczu pomimo, że były duże i wyraźne elementy bliżej na które normalnie powinien ostrzyć. Z profilu nie działa

Co do pracy wszystkich punktów to niezależnie od szkieł przy wyborze manualnym dowolne punkty pracowały tak samo szybko i precyzyjnie jak środkowy. Wolał bym nieco szerzej umieszczone punkty na brzegach, ale i tak wydaje się lepiej jak elipsa w poprzednich modelach.

Samo body wybudowane jest tradycyjnie jak czołg. Po inspekcji prezentowanych odlewów mogę powiedzieć, że jestem zaskoczony tym jak grube były ścianki a przy tym jak lekka była całość. Odlew jest też znacznie bardziej skomplikowany jak to co widziałem w innych modelach, można powiedzieć, że nie było gdzie palca wcisnąć

Nowy pomiar światła działa bardzo dobrze. Pomimo fotografowania pod światło, czarnych, białych czy posiadania świecących elementów zaraz obok nie musiałem nic specjalnie korygować. Dużo lepiej jak wspomniane już 7D.

Menu... Działa praktycznie jak w 7D. Jedyna rzucająca się różnica to usunięcie powielania zakładek na górze i zastąpienie oznaczenia kilku ekranów jednego rodzaju małymi kwadratami pod zakładkami.

http://learn.usa.canon.com/app/media...reen__hero.jpg

To co już wcześniej ktoś zauważył, nie ma już powiększania przy pomocy * i guzika wyboru punktu AF. Obecnie aby powiększyć zdjęcie należy przycisnąć guzik z lupą, przednie kółko odpowiada za powiększenie, dżojstik lewo-prawo/góra-dół a tylne kółko to przeskakiwanie pomiędzy klatkami. W menu można ustawić preferencję jak dużo ma powiększać ten przycisk i czy ma powiększać obszar gdzie była łapana ostrość. Po zmianie konfiguracji można oceniać ostrość foty jednym przyciskiem.

Zawód landszafciarzy, nadal w ustawieniach żadnego przycisku nie znalazłem MLU. Domyślnie nowy przedni przycisk wybierał centralny punkt AF, drugi to podgląd GO.

Menu pod przyciskiem Q wyglądało na niedokończone. Po prawej części było zostawione puste miejsce na 2-3 pozycje. Nowe LCD wyglądało naprawdę dobrze, kolory były odzwierciedlone bardzo blisko tego co zostało sfotografowane.

Co więcej?

Cytat Zamieszczone przez Goomis Zobacz posta
To musi kopać po tyłku
Na papierze jest fajnie, jak dostarczą to co obiecują będzie super. Obecnie jednak nic bardzo nie kopie i brak zaskoczenia. Jedyna rzecz wzbudzająca "UUUUU" w tłumie to 12fps i 14 w trybie H. Tak to puszka jest delikatną ewolucją w stylu Canona. Nic nie odstaje od tego co już było.

IMHO to rozczarowuje. Canon powinien mieć gotowego flagowca po 3 latach od premiery 1Ds. Wygląda na to ze nawet po 4 latach nie są gotowi a puszka to nadal beta w wielu miejscach.

Mam nadzieję, że AF przyspieszy i ustabilizuje się a szum chromatyczny zostanie zniwelowany podobnie jak udało się w innych modelach. Jak wycisną jeszcze z 1EV mniej szumu będzie OK, bo teraz to kiepsko wygląda w porównaniu do dużo mniejszej a przez to gęstszej matrycy 7D.