Podobają mi się zdjecia plenerowe, w śniego. Świetne światło, fajne kadry, radość na twarzach młodej pary. Fotki w pokoju hotelowym też niczego sobie, aczkolwiek nie wszystkie momenty uchwycone prawidłowo.
Z kolei jesli chodzi o reportaż z wesela, kościoła, to nie rozumiem dlaczego robiony jest tylko z perspektywy panny młodej. Wyglada to jakby ten dzień był tylko jej świętem, a pan młody był tylko dodatkiem