5D już nie chce, zrobiłem nim 100000 zdjęć, niemodne i stare to, i jak dla mnie kolory na trybie standard są mało komercyjne pod sprzedaż, choć czasem mają swój urok. No i trochę mała matryca, i oprogramowanie jest tylko dla systemu 32bitowego Windowsa.
5D II pożyczam czasem - "weselej" podkręca kolory

. Wydobywa więcej szczegółów od 5D bo ma większą matrycę. Ale też gdy się pogrzebie trochę w ustawieniach RAW potrafią szybko wyskoczyć brzydkie szumy w cieniach nie mówiąc już o zjawisku bandingu .
1Ds III nie miałem – przed chwilą przeglądałem testy:
http://www.akelstudio.com/blog/canon...udio-test-run/
Jego zdjęcia wydają się bardziej "soczyste", czerwony wychodzi fajniej, ale to wszystko tak jakby lekkim kosztem ostrości.
Prawdopodobnie w kwestii kolorów wszystko da się załatwić ustawieniami w raw, ale ja za tym nie przepadam, bo obrabiam dużo zdjęć i nie chce mi się za każdym razem wnikać w poszczególne barwy każdego ze zdjęć osobno.
6d jeśli ma być z małą liczbą pikseli to nie dla mnie, ja muszę mieć dużo pikseli
Chyba mnie zachęciliście do kupna 1DsIII.
O ile dostrzegam różnice pomiędzy 5D, 5DII i 1DsIII, to chyba następca 1DsIII więcej w obrazie wnieść już chyba za bardzo nie może.
A obiektyw kupie sobie może Canon EF 24-70mm f/2.8L