Aby uzmysłowić sobie co też decyduje o parametrach ekspozycji proponuję skorzystać z unowocześnionej wersji znanego przyrządu nazywanego niegdyś: Tabela naświetlań:
http://fotki-moje.republika.pl/tabel...lan/tabela.htm
Pierwsza wersja tego przyrządu jaką widziałem była dołączona do aparatu mieszkowego z 1928 roku wyposażonego w migawke firmy Compur. W instrukcji obsługi migawki był taki kalkulatorek. Później przez kilka lat służyła mi porządnie wykonana Tabela naświetlań kupiona w Foto Optyce aż zastąpił ją wspomniany już w tym wątku światłomierz Leningrad 8.