no wlasnie niekoniecznie, bo w mojej 50L od samego poczatku cos lata, jakby sprezynka albo lisc przyslony.
takie dziwne cykanie w srodku urzadzenia.
wyslalem na zytnia - okazalo sie ze wszystko git.
spytalem na forum - wszystkim cos tam w srodku lata (a to jednak pancerna eLka)
i jak czytam odnosnie 135L, to widac rorzut jakosciowy jest spory i dziwny.
nikt na ten obiektyw nie narzeka w sensie budowy i przede wszystkim jakosci obrazka, ale co uzytkownik to inne zachowanie 135L
u mnie 135L ostrzy w punkt, nic w srodku nie lata tylko szmum/pisk AF jest taki dziwnie glosny.
ale jak mowisz, ze ten typ tak ma to chyba nie bede panikowac i bawic sie w wymiane szkla na inny egzemplarz..