Jest jedna reguła, której zdajesz się nie zauważać: fotografia ślubna póki co nie została dziedziną sztuki - nawet wbrew narcystycznym zapędom wielu fotografów. Już o tym pisałem. Pomyśl trochę dlaczego.
Nie wiem jakie kryteria należy przyjąć żeby uznać co jest a co nie jest dziedziną sztuki i szczerze mówiąc takie kategoryzowanie średnio mnie interesuje. Ja tylko nie rozumiem odgórnego zakładania że ktoś coś musi bo cośtam. Muszę to płacić podatki i kopnąć w kalendarz.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący