W zeszlym roku popelnilem zdjecie na klatce schodowej, Pank mi sugerowal zebym tego nie publikowal, bo zdjecia byly podobne do tego co on zrobil wczesniej. Choc nie lubie sie zgadzac z Pankiem bo mieszka po drugiej stronie Wisly

nie mam tych zdjec w portfolio. I bardzo dobrze, bo zdjecia powinny wyrozniac autora.
Tutaj mamy w watku oryginalne ujecie i ewidentny plagiat, bo nie mozna tego nazwac przypadkiem. Nie rozumiem osob ktore tego nie przyjmuja do wiadomosci.
Wczoraj bylem znow na tej slynnej klatce schodowej, bo Mlodzi chcieli, nie bede tego publikowal ani na www ani na blogu. Sprawa jest naprawde oczywista. Jezeli kiedys splagiatuje przypadkiem czyjes znane oryginalne zdjecie - zdejme je z bloga/www.
W sobote zrobilem zdjecie , odbicie w szybie, odbija sie pan mlody, mloda jest w srodku, musze to sprawdzic, bo kadr jest chyba bardzo podobny do kadru Adama Trzcionki. Jesli tak bedzie to nie bede tego publikowal. Tu chodzi o zwykla przyzwoitosc, nie chodzi o prawo, o to czy ktos kiedys moze zrobil podobne itd.