5D mark II - schodkowanie krawędzi skośnych
Wymieniłem ostatnio 40D na 5D mark II i spotkała mnie niezbyt miła niespodzianka. Na skośnych krawędziach na zdjęciach pojawiają się 'schodki' i jakiś dziwny efekt przesunięcia pikseli jeżeli tak to można określić.
Zdjęcia wołane w ACR z RAW, miał ktoś może podobnie i wie z czego to wynika? Tylko serwis czy jest jakaś rada? Czy to może być 'zasługą' obiektywu?
Z góry dzięki za pomoc.
W pełnej rozdzielczości tez tak masz? Bo jeśli tylko na tych znaczkach pocztowych, to wina lezy po stronie programu zmniejszającego.
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
To chyba są cropy 100%?
Ja bym sprawdził jeszcze czy ten sam efekt daje DPP - jeśli nie, to winy należy szukać po stronie ACR.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
to są cropy 100%, dokładnie
problem występuje raczej bliżej brzegu kadru, ale nie jest to regułą
dzisiaj jeszcze sprawdzę w DPP i przy bezpośrednim zapisie jpg + raw w aparacie
Takie rzeczy dzieją się przy dużej kompresji JPG.
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
ja wiem, dlatego jestem w szoku. robię zdjęcia nie od wczoraj i nie mogę dojść przyczyny problemu.
przy drobnych skośnych elementach to się robi jakaś tragedia
http://img38.imageshack.us/img38/3830/mg6583.jpg - polecam kliknąć bezpośrednio w link bo inaczej coś shack zmienia
ACR (przynajmniej u mnie) ma włączone jakieś kretyńskie odszumianie plików (nawet na ISO100), w niektórych przypadkach ładnie to masakruje zdjęcia, może to wina tego?
Ja bym postawił na słaby obiektyw i mocne wyostrzanie (zazwyczaj ta dwójka idzie w parze). Ale to tylko domysły...
5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto
Moim zdaniem powiększasz tak zdjęcie, że widzisz pojedyncze pixele. Są one kwadratowe więc wszelkie ukośne linie są ze "schodków". Na pełnej klatce piksele nie są chyba tak gęsto upakowane (są większe) jak na cropie. Aby ten efekt "zamazać" stosowany jest w aparatach cyfrowych filtr anty-aliasingowy (poczytaj o nim), który rozmywa zdjęcie. Może w 40d filtr był mocniejszy i w bardzo dużym powiększeniu nie było widać "schodków" tylko "mydło". Tu obraz jest tak ostry, że jak go powiększysz to widzisz poszczególne linie pixeli.
Ale może się mylę
Ostatnio edytowane przez tlustyx ; 06-10-2011 o 23:39
Nie, to nie o to chodzi. Raczej o to, że widoczne schodki to zlepek pikseli 2x2, co dodatkowo wzmacnia efekt aliasingu:Zamieszczone przez tlustyx
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
ok, przetestowałem i sprawa wygląda tak, że schodki pojawiają są na skośnych krawędziach, nawet jeżeli plik jest ogóle niewyostrzany
jak robię raw + jpg to jak w puszce ustawie wyostrzanie jpg na powiedzmy +3 to i tak jest to ładnie wyostrzone w stosunku do tego co otrzymuję z samego rawa (schodki + mega schodki przy wyostrzaniu)
wina leży chyba w sofcie aparatu, bo nie ma znaczenia czy korzystam z ACR czy DPP
firmware jest 2.0.9 chyba nie ma nic nowszego...
co do obiektywu to 24mm ts II, nie spodziewałbym się, że to wina szkła
jpg wyostrzanie +3
raw nieostrzony (już widać delikatne schodki na k)
raw ostrzony unsharp mask
trzeba klikać pokaż obrazek, żeby zobaczyć pełną rozdzialke, nie wiem, coś shack zmienia, lekko resizuje pliki
Ostatnio edytowane przez maciekl ; 07-10-2011 o 10:36
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
