Inka w tak śliczną pogodę, jaką trafiliśmy ledwo nam szło (mówię za siebie), a co dopiero w pełnym uzbrojeniu zimą. Nie powiem chętnie bym się wybrał, ale sama podróż na weekend mnie przeraża.
Inka w tak śliczną pogodę, jaką trafiliśmy ledwo nam szło (mówię za siebie), a co dopiero w pełnym uzbrojeniu zimą. Nie powiem chętnie bym się wybrał, ale sama podróż na weekend mnie przeraża.
A może masz tam jeszcze telefon bez drutu...? - Podróż za jeden uśmiech - 1971