Jak ma się czterdzieści lat z okładem to człowiek jest już trochę głuchy i brzmienie schodzi na dalszy plan.
Głuchy w takim wieku - trzeba do lekarza :wink:. Są ludzie którzy mają 70 wiosenek i brzmienie jest dla nich bardzo ważne .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner