zdjęcie które wrzuciłeś jest ciniutkie,zaszumione i kolory wypłowiałe bo robione po swiatło bez pojecia, środek całkowicie wypalony bez zadnych szczegółow ,biały :-)
zdjęcie które wrzuciłeś jest ciniutkie,zaszumione i kolory wypłowiałe bo robione po swiatło bez pojecia, środek całkowicie wypalony bez zadnych szczegółow ,biały :-)
T90 ,Pentax Z-20 , 2 powiekszalniki,procesor Jobo i cała szafa optyki
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Zdjęcie OK, zmień lab, tu jest taki wątek, a nawet nie jeden (niestey nie mam czas teraz znaleźć) o labach. Na pewno coś znajdziesz dla siebie.
U mnie też jest ok,zero żółtego.
5Dm2 | 16-35 4L IS | 24-70 2.8L II | 85 1.8 | 100 2.8L
Zamieszczone przez Ciebie zdjęcie na moim monitorze prezentuje się bardzo dobrze. Tak więc całkowicie zasadna wydaje się reklamacja usługi w labie, który Ci zdjęcia spaprał.
Wg mnie zdjęcie ok.
A zdjęcia B&W jak juz odbiegają od neutralności to mógłbym zrozumieć, że wszystkie tak samo i stanbilnie, a nie jedno niebieskie, drugie zielone - coś nie tak. Z niektórymi labami tak bywa. Kiedyś w labie zapytałem -dlaczego u Was ta drukarka tak przewala magentę?
Odpowiedź brzmiała - nooo dobre pytanie.
Rzecz może być jeszcze w tym, że z tym co sobie radzi przestrzń RGB, nie koniecznie musi sobie radzić przestrzeń laba, szczególnie jezeli jest duzo węższa i mogą wyjść cuda.
Na takie bolączki to chyba tylko profi lab i soft proofing.
Ostatnio edytowane przez klasyk ; 29-09-2011 o 19:02
A Ja powiem tak
Każda maszyna ma inny profil .
Powinieneś wybrać jeden lab i pod nich skalibrować monitor nie na oko lecz kalibratorem.
Może w maszynie (labie) papier był przeterminowany lub źle skalibrowany.
Jeśli laborant wymienia papier w magazynku , to po włożeniu magazynka do maszyny automatycznie wyskakuje komunikat o skalibrowaniu papieru i laborant mógł tu dać ciała.
Tak jest z maszynami Fuji i ich papierami.
Czasem w kioskach w których składa się zlecenie jest komunikat o automatycznej korekcji może ona była włączona.
Ja bym poprosił kierownika i powiedział że jakość usługi mnie nie satysfakcjonuje i poprosił o rabat lub zrezygnował bym z odbioru odbitek.
Jeszcze jest jedna sprawa teraz jak pójdziesz zareklamować usługę raczej nie przyjmą reklamacji ponieważ przy odbiorze powinieneś sprawdzić czy wszystko jest OK.
Ostatnio edytowane przez lukasz5DmkI ; 29-09-2011 o 19:50
tu się akurat nie zgodzę, obowiązują takie same zasady jak przy sprzedaży towaru i ma takie same prawne możliwości dochodzenia roszczeń w drodze reklamacji czy tym podobnych trybów - kodeks cywilny podstawa, a jak kupował jako konsument to jeszcze ustawa o sprzedaży konsumenckiej...
A ja powiem przewrotnie, że to Ty dałeś ciała, a nie koniecznie lab...
Znasz takie powiedzenie, że na oko to jeden facet w szpitalu umarł???
Prawda jest taka, że tak jak pisze lukasz5DmkI powinieneś:
1. skalibrować monitor kalibratorem (jak nie masz swojego i szkoda Ci kasy to naprawdę za niewielkie pieniądze można znaleźć kogoś kto to zrobi)
2. poszukać porządnego labu w którym otrzymasz profil barwny maszyny, dzięki czemu możesz w domu sprawdzić jak to wyjdzie na papierze.
3. Przygotować sobie zestaw testowy (kilka plików) i puścić to w kilku labach, nawet drugi raz w tym samym po kilku/kilkunastu dniach żeby upewnić się że trzymają parametry...
Potem pozostaje już tylko jeździć do jednego upatrzonego labu z materiałami na których Ci zależy..
Ja na przykład żeby mieć pewność wolę przejechać się prawie 40km do labu, gdzie wiem że mają wszystko poustawiane tak jak ja chcę...
Pytanie jeszcze czy puściłeś kilka odbitek czy kilkaset i teraz szukasz dziury w całym żeby jakoś odzyskać kasę za niezadowalające Cię odbitki...
Sorry jacku, ale skoro sebol powiedział że nie chce żeby laborant ingerował w jego pliki no to nie bardzo rozumiem dlaczego zwalasz winę na laboranta...
Ostatnio edytowane przez betinus ; 29-09-2011 o 23:37 Powód: Automerged Doublepost
sprzętu kupa... a chęci coraz mniej....![]()
Co kraj to obyczaj. Najlepszy lab w Poznaniu twierdzi, żeby dawać im pliki w sRGB. W ich założeniu zdjęcia mają być dobrze zrobione, gdy klient oddaje je w sRGB i koniec.
canon, olympus